Czytana dziś Ewangelia Łukasza jest teologicznym wprowadzeniem do dalszej jej części i można ją zrozumieć tylko w świetle wiary. Maryja i Józef pochodzą z rodu Dawida. Na mocy rozporządzenia cezara Augusta udają sie do Betlejem, „aby dać się zapisać” w miejscowości, z której wywodzi się ich ród. „Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie”.
W ostatnim półroczu odeszli do Domu Ojca moi najlepsi nauczyciele i wychowawcy: ks. prof. Michał Grzybowski i ks. dyrektor NSD Janusz Śniegocki,z którym w stanie wojennym w roku 1982 rozpoczynałem wędrówkę w Niższym Seminarium Duchownym w Płocku. Dzisiaj przypada 42 rocznica wprowadzenia stany wojennego. To 42 lata temu poznałem Tych wielkich wychowawców.
Człowiek wierzący jest dzisiaj coraz bardziej zdezorientowany wobec rewolucji, która nie sprzeciwia się poszczególnym Kościołom, lub wartościom religijnym, ale po prostu nimi gardzi i uważa je za zwodnicze.
Dn 5, 1-6. 13-14. 16-17. 23-28.
Mene, mene, tekel, ufarsin
W sierpniu powstał pomysł, aby namalować nowy mural na parkanie przy kościele. Pani Iwona Sosnowska. która od lipca pełni posługę kościelnej w parafii posiada talenty plastyczne, muzyczne i podjęła studia teologiczno – katechetyczne. Chętnie i pozytywnie oraz zapałem odpowiedziała na pomysł wykonania muralu.
W listopadzie 2023 roku największym cmentarzem na świecie jest Strefa Gazy. Do 8 listopada w wyniku bombardowań i w gruzach zginęło tam ponad 10 tysięcy ludzi, w tym ponad 4 tysiące dzieci. Gdy oglądam telewizyjne doniesienia ze Strefy Gazy mam skojarzenia z obrazami z filmu „Miasto 44” o Powstaniu Warszawskim.
Każdego roku w Uroczystość Wszystkich Świętych słuchamy Ewangelii zwanej „kazaniem na górze” (Mt 5,1-12). Wypowiedział je Jezus we wczesnym okresie nauczania i działalności. Słuchali jej dotknięci wszelkiego rodzaju chorobami, biedni, ludzie doświadczeni niesprawiedliwością. Garnęli się do Niego, a On ich uzdrawiał na duchu i na ciele.
W dniu poświęconym czci Matki Bożej Różańcowej warto spojrzeć na Różaniec jako modlitwę, która jest streszczeniem całego przesłania Ewangelii. Takimi słowami określił tę modlitwę papież Pius XII w Liście do arcybiskupa Manili (1946 r.). Tak też rozumiał Różaniec papież Paweł VI: z Ewangelii, pisał, „wydobywa się wypowiadane i rozważane w nim tajemnice Zbawienia. Jest on więc modlitwą ewangeliczną, którą w naszym czasie bardziej niż minionym, nadają mu duszpasterze i uczeni”. Jan Paweł II wyraził się jeszcze bardziej wymownie: różaniec „skupia w sobie głębię całego przesłania ewangelicznego, którego jest jakby streszczeniem (...) W nim odbija się echem modlitwa Maryi, Jej nieustanne Magnificat za dzieło odkupieńcze Wcielenia, rozpoczęte w Jej dziewiczym łonie. Przez Różaniec, lud chrześcijański niejako wstępuje do szkoły Maryi, dając się wprowadzić w kontemplację piękna oblicza Chrystusa i w doświadczenie głębi Jego miłości”. Modląc się Różańcem „wierzący czerpie obfitość łaski, otrzymując ją niejako wprost z rąk Matki Odkupiciela”.
Płocka ekipa kanonistów wracających z konferencji naukowej Stowarzyszenia Kanonistów Polskich, która w dn. 4-6 września 2023 r. odbyła się w Miejscu Piastowym, miejscowości stosunkowo niedaleko oddalonej od Markowej, jednogłośnie postanowiła odwiedzić miejsce męczeńskiej śmierci małżonków Wiktorii i Józefa Ulmów z dziećmi.
Zamieszczone poniżej teksty zostały wybrane z codziennych komentarzy do Słowa Bożego. Serdecznie zapraszam do lektury. Zainteresowanych zapraszam do odwiedzin na profilu facebook’owym, na którym każdego dnia zamieszczam krótką medytację na podstawie Słowa z liturgii dnia.
Myśl o krzyżu skupia uwagę chrześcijanina na Wielkim Piątku, na męce i śmierci Chrystusa. Jednak w dzisiejsze święto czyta się Ewangelię według św. Jana (J 3,13-17), która podkreśla królewskość Jezusa ukrzyżowanego. Pan króluje z krzyża. Krzyż jest znakiem zwycięstwa Chrystusa nad grzechem i śmiercią. Ma więc wymiar chwalebny.
Początek obchodzonego dziś święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny znajdujemy w Jerozolimie. Apokryfy podawały wiele szczegółów dotyczących dzieciństwa Maryi, podkreślając, że przyszła Ona na świat, jako córka starszych już wiekiem małżonków Joachima i Anny, mieszkających w pobliżu świątyni. Pielgrzymi przybywający w V wieku do świętego miasta nawiedzali kościół Najświętszej Panny „w miejscu Jej narodzenia”. Najprawdopodobniejuroczystość poświęcenia tej świątyni zapoczątkowała obchody ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Obecnie ta bazylika nosi imię św. Anny, a w niej jest czczona figurka Maryi jako małego dziecka. Z Jerozolimy tradycję święta przejął Kościół w Konstantynopolu.
Byłam w Medziugorie. I nie wiem, czy tamtejsze objawienia maryjne to prawda czy fałsz. W czasie kilkudniowego pobytu w tym miasteczku nie doświadczyłam wyjątkowych doznań, nie spłynęła na mnie szczególna łaska Boska, ale… No właśnie, to miejsce modlitwy wiernych z całego świata. Po ulicach tej miejscowości, jak również po karkołomnych szlakach na Górę Objawień czy Górę Krzyża płyną potoki ludzi spragnionych kontaktu z Bogiem i drugim człowiekiem, i w tym kontekście mamy do czynienia z objawieniem duchowych potrzeb ludzkości.
Księgi Nowego Testamentu nie zawierają danych na temat końca życia Maryi. Ostatni raz wspominają o Niej Dzieje Apostolskie, mówiąc o obecności wśród Apostołów oczekujących w modlitwie na Zesłanie Ducha Świętego (Dz 1,14). Na Wschodzie bardzo szybko pojawiło się jednak przekonanie o wyniesieniu Maryi z ciałem i duszą do nieba. Obchód nazwano „Zaśnięciem”, a na Zachodzie „Wniebowzięciem” (VII w.). To powszechne przekonanie wiernych jako dogmat wiary podał dopiero papież Pius XII w dniu 1 listopada 1950 r.: „ogłaszamy, orzekamy i określamy jako dogmat objawiony przez Boga: że Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze Dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej”.
W czerwcu 2022 roku razem z żoną i kilkoma osobami z duszpasterstwa rodzin diecezji płockiej udaliśmy się na X Światowe Spotkanie Rodzin w Rzymie. Podczas tego niezwykłego pobytu w Wiecznym Mieście, o którym już pisałem wcześniej w blogu pt. „Kolejny krok”, wraz z zaprzyjaźnionym księdzem udaliśmy się na zwiedzanie rzymskich zabytków. Okazało się, że w tym właśnie czasie (maj – październik 2022) w czterech bazylikach i trzech kościołach Rzymu prezentowana była premierowa wystawa rosyjskiego malarza Andrieya Esionova pt. „Droga wiary”. Zainspirowani zachętą naszego towarzysza udaliśmy się tropem, jak się później okazało, ciekawej twórczości.
- ← Poprzednia
- 1
- 2
- 3 (Aktualna)
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Następna →