Blogi

Referendum konstytucyjne. Zmarnowana szansa

Referendum konstytucyjne. Zmarnowana szansa

To kolejna polska zmarnowana szansa, tym razem w dziedzinie patriotycznej refleksji społecznej, pogłębionej dyskusji o demokracji, w szkole dojrzałego wyrażenia własnych opinii, wyartykułowanych nie w kłótni, nie w mowie nienawiści i w przekrzykiwaniu się w studiach telewizyjnych. Szansa była na wyciągnięcie ręki, bardzo wierzyłem, że nie zmarnuje jej Senat RP, ta izba polskiego parlamentu, w której – wydawało się - zasiadają ludzie stateczni, zatroskani o dobro wspólne.

Miłosierdzie Sióstr  Pasjonistek

Miłosierdzie Sióstr Pasjonistek

Jadąc niedawno ulicą Kwiatka w Płocku, tuż przed dawną bóżnicą, dzisiaj Muzeum Żydów Mazowieckich, w słynnym pasażu łączącym ulice Kwiatka z Sienkiewicza, ujrzałem wysoką, szczupłą siostrę zakonną, która powoli, jakby czegoś szukając. szła łącznikiem między ulicami, które przed wojną zamieszkiwali nasi starsi bracia w wierze. Łącznik nie jest niestety eleganckim pasażem, ale pełną dziur szeroką ścieżką, przy której z jednej strony mieszczą się pozamykane na kłódki schowki, z drugiej, ubogie niskie zabudowania mieszkalne.
Opoka i szaleństwo

Opoka i szaleństwo

Kilka dni temu uczestniczyłam w Mszy św. z okazji jubileuszu mojej rodzinnej parafii Żychlin w diecezji łowickiej. Obchody odbywały się aż przez cztery dni i nie ma w tym nic dziwnego, bo parafia Żychlin istnieje ponad sześćset lat, więc należało to odpowiednio uczcić. Wielowiekowa wspólnota ma godnych patronów: świętych apostołów Piotra i Pawła, czyli „opokę i szaleństwo”.

Boże Ciało w Płońsku i krzyże w bawarskich urzędach

Boże Ciało w Płońsku i krzyże w bawarskich urzędach

Tegoroczne Boże Ciało przeżyłem w parafii św. Ojca Pio w Płońsku. Parafia została utworzona zaledwie rok temu, a może już poszczycić się nieźle zorganizowaną strukturą duszpasterską. Jest prowizoryczna, ale funkcjonalna kaplica, działają grupy parafialne, łącznie z radami parafialnymi, służbą liturgiczną, stowarzyszeniami wiernych świeckich i prawie 30 ministrantami. Rzuca się w oczy aktywność parafian i życzliwość wobec poczynań miejscowych duszpasterzy.
Śmiercionośna woda ratuje życie

Śmiercionośna woda ratuje życie

Opowieści Starego Testamentu o wodzie lokują się między upadkiem i ratunkiem, między śmiercią i życiem. I w każdym wypadku człowiek jest ratowany ze śmiertelnego niebezpieczeństwa. Życie jest bowiem silniejsze od śmierci.

Roma locuta

Roma locuta

„Roma locuta, causa finita”, Rzym powiedział, sprawa skończona - głosi łacińskie powiedzenie. W tych dniach Rzym ostatecznie rozwiał wątpliwości co do kapłaństwa kobiet – w Kościele katolickim go nie będzie. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary abp Luis Francisco Ladaria Ferrer SJ w „L’Osservatore Romano” potwierdził, że nauczanie na temat udzielania święceń kapłańskich wyłącznie mężczyznom ma charakter ostateczny. Ucieszyło mnie to definitywne orzeczenie, bo cenię wartość doktryny.

Ojcze nasz...

Ojcze nasz...

7. „Ale nas zbaw ode złego”

Bóg, który jest naszym Ojcem, jest jednocześnie Bogiem Zbawicielem, który dzieci swoje uwalnia od zła. Z zaufaniem w wyzwalającą moc Boga, woła psalmista: „Jak długo jeszcze będziesz zwlekał, Panie?/ Powróć, o Panie, ocal moją duszę/ wybaw mnie przez Twe miłosierdzie” (Ps 6,5; zob. też Ps 7,2; Ps 140,2). Jest to wołanie o wyzwolenie od zła, np. od przemocy, choroby, cierpienia, niesprawedliwości.

Był pucybutem, został kardynałem

Był pucybutem, został kardynałem

Duch Święty wieje, kędy chce, dlatego w tegoroczną Pięćdziesiątnicę efektem Jego pracy było ogłoszenie nowych kardynałów w Kościele. Z satysfakcją dowiedzieliśmy się o kolejnym Polaku w tym gronie – abp. Konradzie Krajewskim z Łodzi, ale najciekawsze CV w gronie przyszłych purpuratów ma jednak arcybiskup z Boliwii.
Film o Stanisławie i Pawle Kostkach

Film o Stanisławie i Pawle Kostkach

Zaciekawiła mnie krótka notatka z „Gościa Niedzielnego” o tegorocznych obchodach Dni Macieja Kazimierza . Sarbiewskiego w Rostkowie. Wspomniano tam o Hymnie, który napisał Sarbiewski, urodzony nota bene na Mazowszu 27 lat po śmierci Stanisława Kostki.
Taki piękny świat

Taki piękny świat

Wprawdzie jeszcze nie lato, ale coraz częściej słyszę w radiu a to Alicję Majewską śpiewającą Taki piękny świat, a to Louisa Armstronga z jego charakterystycznym zachwytem w What a Wonderfull World (Cóż za wspaniały świat). Majewska śpiewa: „Gdy wiatr gęstniejąc od woni/ Lipowe pieści aleje/ Przystaje dusza w codziennej pogoni/ Nagle pięknieje, pięknieje// Dziecięce światem olśnienia/ Przeżywa w dawnym zachwycie /Bo przyszło lato i w słońca promieniach/ Wszystko w poezję się zmienia/ przywraca apetyt na życie// Nie potrzebny budzik nikomu/ Gdy zatańczą na powiekach złote skry/ Zieleń w butach pcha się do domu/ Ptasi chór za oknem brzmi (…)”
Dom dla Animatorów
ks. mgr Paweł Sprusiński
ks. mgr Paweł Sprusiński

Kapłan diecezji płockiej.  Od 2009 pracuje w Peru w Puszczy Amazońskiej. Proboszcz parafii Señor de los Milagros w Iquitos.

Dom dla Animatorów

W Peru animatorzy są osobami odpowiedzialnymi za wspólnoty katolicki w wioskach oddalonych od misji: celebrują niedzielną Liturgię Słowa, przygotowują do przyjęcia sakramentów, zwłaszcza dzieci do chrztu. Utrzymują także stały kontakt z ekipą misyjną, koordynują wizyty duszpasterskie misjonarzy na swoich wioskach oraz organizują ważne wydarzenia dla wspólnoty chrześcijańskiej. Kilka razy w roku animatorzy przyjeżdżają na kilkudniowe spotkania formacyjne do misji. W czasie ich pobytu w Pebas budynek zwany ¨Centro Cultural¨ służy jednocześnie jako miejsce wykładów, ćwiczeń, posiłków i nocnego odpoczynku.

Ojcze nasz...

Ojcze nasz...

6. „I nie wódź nas na pokuszenie”

Oto jedyna z próśb Modlitwy Pańskiej, która ma brzmienie negatywne. Jest prośbą specyficzną, wymagająca zatem głębokiego zrozumienia: przede wszystkim należy odrzucić myśl, że Bóg może być sprawcą pokusy. On nie kusi nigdy i nikogo.

Dobry Ksiądz

Dobry Ksiądz

Po śmierci ks. prał. Władysława Stradzy wiele osób, duchownych i świeckich, znanych mi i nieznanych powtarzało słowa: dobry ksiądz. Najpierw pomyślałem, że to przecież oczywiste, jaki inny mógłby być ksiądz. Nawet przyszło mi do głowy, że można by napisać ksiądz dobry, aby lepiej wyrazić ów rodzaj kapłaństwa, którego powołaniem stało się dobro. W ostatnim czasie odeszło kilku płockich księży, którzy tak wyrzeźbili swoje powołania w naszym seminarium. Po śmierci ks. Stradzy jeden z kolegów przypomniał opinię byłego seminaryjnego ojca duchownego, jezuity K. Dąbrowskiego, o młodym wówczas kleryku Stradzy: nie znam nikogo, kto miałby tak prostą i autentyczną wiarę jak ten chłopiec.