Nareszcie, po długich dziesięciu latach modlitw, próśb, petycji, oczekiwań i prawniczych starań 2 lutego 2019 roku agencje informacyjne podały, że Asia Bibi, chrześcijańska Pakistanka, opuściła swój kraj i spotkała się z rodziną. Miejsce jej pobytu nie może zostać podane do publicznej wiadomości. Już do końca życia Asia i jej bliscy będą żyli z oddechem wyznawców Allaha na swoich karkach.
"Spotkanie i Ofiarowanie" W święto 2 lutego obchodzimy dwa oddzielne od siebie misteria: spotkanie z Symeonem i Ofiarowanie w świątyni. te tematy są ze sobą ściśle związane. Starzec Symeon jest człowiekiem oczekiwania. Według relacji Łukasza ten człowiek „prawy i pobożny wyczekiwał pociechy Izraela”. Jemu też „Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż nie zobaczy Mesjasza Pańskiego”. Symeon jest podobny do świecy lub lampy olejnej, która oznacza obecność i czuwanie. Duch Święty podpowiedział mu, aby przyszedł do Świątyni w chwili, w której oczekiwany Mesjasz był do niej wnoszony. Starzec wziął Dziecię w objęcia i błogosławił Boga ponieważ ujrzał zapowiedziane „światło na oświecenie pogan” i zbawienie, które Bóg „przygotował wobec wszystkich narodów”. Bardziej i głębiej niż pasterze w noc Narodzenia i mędrcy oddający Jezusowi hołd, rozpoznał w Nim Zbawiciela świata.
6 stycznia 2019 roku przed budynkiem Sejmu RP w Warszawie, gdy tysiące Polaków wędrowało w Orszakach Trzech Króli, miało miejsce wydarzenie bez precedensu. Barbara Nowacka, reprezentująca Inicjatywę Polską, przedstawiła tego dnia projekt ustawy, która ma doprowadzić do „rozdziału Kościoła od państwa”.
W drugi dzień Bożego Narodzenia w liturgii Kościoła wspomina się św. Szczepana, pierwszego męczennika. Podczas Mszy św. czyta się fragment Ewangelii Mateuszowej, zapowiadający prześladowania, które czekają apostołów, czyli tych, którzy mają głosić naukę Jezusa. Fragment ten znajduje się po opisie rozesłania Dwunastu, przypomnieniu im, że darmo otrzymali i darmo powinni dawać, że nie wolno im troszczyć się nie tylko o złoto czy srebro, ale nawet miedziaki, nie powinni zabierać ze sobą dwu ubrań, ani sandałów, ani laski. Po prostu całkowicie zdać się na Bożą opatrzność i życzliwość ludzi (por. Mt 10, 5- 10). I tu rozpoczyna się proza życia. Nawet wtedy, kiedy będą mieć po jednej sukni, ale wystąpią z zapowiedzią przyjście królestwa niebieskiego, natychmiast odczują, co znaczy być jak owce między wilkami. Co więcej, zostaną wydani sędziom, będą biczowani, oskarżani przez braci i rodziców z powodu imienia Jezusa. Co mają wtedy robić? Zdumiewająca jest odpowiedź Jezusa. Z jednej strony powinni być przezornymi jak węże i nieskazitelnymi jak gołębie (por. Mt 10, 16), z drugiej zaś nie muszą martwić się o to, jak ani co mówić. W owej bowiem godzinie będzie im poddane, co mają mówić. „Gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was (por. Mt 10, 20).
Obecność szopki (żłóbka) w świątyniach, a niekiedy także w domach, zadziwienie i radość dzieci, wzruszające piękno narodzenia zilustrowane w obrazach powodują m.in. że dla większości chrześcijan Boże Narodzenie przede wszystkim sprowadza się do narodzin Dziecka, obecności Maryi i Józefa, pasterzy i owiec, wołu i osła, oraz ubóstwa stajenki. Wizualne elementy świętowania zdają się dominować nad liturgią i jej przekazem. Nawet kalendarz rzymski z 354 r. pod datą 25 grudnia zaznacza jedynie,: „Narodzenie Chrystusa w Betlejem Judzkim”.
- ← Poprzednia
- 16
- 17
- 18
- 19 (Aktualna)
- 20
- 21
- 22
- 23
- Następna →