Blogi

Jak Bóg dozwoli

Jak Bóg dozwoli

Jedna z pań prowadzących niedzielny program w Radiu Maryja żegna się co tydzień ze słuchaczami właśnie takim powiedzeniem: Do usłyszenia za tydzień, jak Pan Bóg dozwoli.

Charakter polityków

Charakter polityków

„Nie mów swojemu Bogu że masz wielki problem, ale powiedz swojemu problemowi że masz wielkiego Boga”. Takim zdaniem rozpoczął rozmowę z dziennikarzami „Gazety Wyborczej” jeden ze znanych polskich biskupów Przeczytałem z uwagą ten wywiad. Bp G. Ryś jest nie tylko autorem znakomitych książek historycznych, ale przekonanym promotorem nowej ewangelizacji w Kościele w Polsce. Twierdzi, że nie trzeba dzisiaj walczyć z doświadczeniami ludzi; mają je jakie mają, ważne jest, aby zaprosić ludzi do Kościoła, w którym ewangelizacja jest autentyczna, gdzie spotka się wspólnotę ludzi, którzy wierzą w Chrystusa. Owa wiara – jak wynika z ostatnich słów wywiadu - nie powinna pozostać w przestrzeni marzeń, ale musi wcielić się w życie. Powiedz więc swojemu problemowi o swoim wielkim Bogu.
Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Drzwi świątyni czyli wezwanie do nawrócenia

Niegdyś tylko ochrzczeni mogli wejść do świątyni; dzisiaj symbolicznie na jej progu kapłan zaprasza mających przyjąć chrzest do wejścia i wprowadza do jej wnętrza.

Nowy program duszpasterski i Diecezjalna Akademia Wiary

Nowy program duszpasterski i Diecezjalna Akademia Wiary

Nie można sobie wyobrazić szczęśliwszego ukonkretnienia nowego kościelnego programu duszpasterskiego niż stało się to w Diecezji Płockiej. O ile Kościół w Polsce rozpoczyna Rok Liturgiczny pod hasłem Idźcie i głoście, to bp P. Libera zakorzenia owo głoszenie w rodzinie i poprzez rodzinę. W liście na adwent Ksiądz Biskup przypomina, że ponad 90 % członków Kościoła to małżonkowie, rodzice i dzieci, babcie i dziadkowie. Wszyscy są wezwani do świadectwa o Jezusie, do przenikania świata Ewangelią, do świadectwa, że małżeństwo i rodzina jest powołaniem, a decyzja o zawarciu małżeństwa i założenia rodziny powinna być owocem rozeznania małżeńskiego powołania.
Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Drzwi świątyni zaproszeniem do wejścia w misterium zbawienia Drzwi wiodą do świątyni, w której odsłania się i dokonuje tajemnica naszego odkupienia i zapraszają do spotkania z tymże misterium.

Jak  towarzyszyć osobom żyjącym w  związkach  niesakramentalnych?

Jak towarzyszyć osobom żyjącym w związkach niesakramentalnych?

Czekając na wskazówki polskich biskupów w sprawie Komunii osób żyjących w nowych związkach, po rozpadzie ich pierwszego małżeństwa, trzeba bardziej aktywnie rozwijać duszpasterstwo tych osób. W pierwszym rzędzie należy zastanowić się nad sposobami towarzyszenia, rozpoznawania i włączenia ich w życie Kościoła. Papież mówi o ich kruchości, zranieniu i zagubieniu. Chociaż straciły kurs czy wprost są w samym środku burzy (por. Amoris laetitia, nr 291), to jednak nie przestają być członkami Kościoła.

Co za dzień!

Co za dzień!

Adwentowe przygotowania: o wiarę mądrą
Cherezińska 1050

Cherezińska 1050

Pierwszą przeczytaną przeze mnie książką Elżbiety Cherezińskiej była „Korona śniegu i krwi”. Potem sięgnęłam po następne, bo w tym tkwi tajemnica dobrego powieściopisarstwa. Nie po raz pierwszy wspominam tę wybitną współczesną polską pisarkę powieści historycznych. Zwłaszcza, że jej książki doskonale wpisują się we wciąż trwającą 1050. rocznicę Chrztu Polski.

Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Drzwi świątyni, czyli wezwanie do dialogu Przejść z zewnątrz kościoła do jego wnętrza oznacza chęć wejścia w głębię własnego serca, swojej duszy, by być z Bogiem. Człowiek wypędzony z raju nie przestaje pragnąć powrotu do bezpiecznej, ozdrowieńczej obecności Boga. „Nie patrz na grzechy nasze, lecz na wiarę swojego Kościoła”, modli się kapłan w każdej Mszy świętej. Zawsze błogosławioną jest myśl o wierze Kościoła, którego jesteśmy cząstkami i w którym dostępujemy zbawienia. I jest jeszcze druga modlitwa, odmawiana przez kapłana po cichu. Jest ona także modlitwą wielkiego znaczenia: „Niech przyjęcie Ciała i Krwi Twojej, Panie Jezu Chryste, nie ściągnie na mnie wyroku potępienia, lecz dzięki Twemu miłosierdziu, niech mnie chroni oraz skutecznie leczy moją duszę i ciało”.
Kto ocali Europę ?

Kto ocali Europę ?

Mam nadzieję, że gdzieś w zaciszach gabinetów poważnych analityków szuka się przyczyn, które dezintegrują Unię Europejskiej. Wierzę, że dostrzega się tam istotniejsze przyczyny niż te, które serwują nam dyżurni wyznawcy tzw. demokracji liberalnej. Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, przegrana Hilary Clinton w Stanach Zjednoczonych, perspektywa dojścia do władzy radykalnej prawicy, przeciwnej Unii, w kilku państwach europejskich, choć wywołuje panikę, to – jak na razie - nie pobudza do samokrytycyzmu. „Wyborców Trumpa, Brexitu, ale także PIS zbliża podobne postrzeganie polityki i rządzących nią mechanizmów.

Ksiądz  Profesor Jan Decyk

Ksiądz Profesor Jan Decyk

Najczęściej spotykałem ks. prof. Jana Decyka w czytelni biblioteki UKSW oraz na stołówce w głównym gmachu przy Dewajtis. Po przejściu Księdza Profesora na emeryturę jego szczupła sylwetka nie zniknęła z uniwersyteckiej przestrzeni. Miałem nawet wrażenie, że emerycki los Księdza mieszkającego poza własną diecezją jakby wrósł w pejzaż Lasku Bielańskiego, gdzie usadowiła się Akademia Teologii Katolickiej, a potem Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia

Refleksje pod koniec Roku Miłosierdzia Drzwi świątyni, czyli przejście z ciemności do światła, ze śmierci do życia Drzwi kościoła (jeśli jest „orientowany”, tzn. jeśli prezbiterium jest ustawione kierunku wschodnim), zwrócone są na zachód, w kierunku, w którym słońce znika za horyzontem. Drzwi symbolizują zatem przejście z ciemności śmierci do światła życia, do wschodzącego słońca.

Rodzina

Rodzina

Słuchałam i patrzyłam na nich ze wzruszeniem. Pani Anna była niezwykle skromna. Pan Krzysztof nie wchodził jej w słowo, raczej dopowiadał pewne rzeczy. Było widać, że to małżeństwo dobrze się rozumie. Oto miłość. On, jako 17-latek wypatrzył ją, gdy ona miała 12 lat. Ona jako młoda dziewczyna myślała o zakonie. Urodzili dziesięcioro dzieci. Zwykłych dzieci, nie aniołków. „Każde dobro, którego doświadczyliśmy w życiu, było dziełem Jezusa Chrystusa”. Oto wiara.