1. Bóg zapłać za zaproszenie mnie do waszej parafii! Cieszę się bardzo, że w tę letnią, sierpniową niedzielę jestem tu z wami, aby modlić się tej w prastarej parafii, której początki sięgają XIV wieku. Jestem tu dziś, by dokonać poświęcenia odnowionego niedawno obrazu Matki Bożej Śnieżnej, który umieszczony jest w głównym ołtarzu. W tym roku czcicie 300-lecie jego obecności w kościele parafialnym.
Okoliczności naszego spotkania są więc bardzo ważne! W tym miejscu dziękuję ks. proboszczowi Grzegorzowi za przeprowadzenie dzieła renowacji obrazu, przygotowanie uroczystości a wam za wspieranie tego szlachetnego dzieła i nade wszystko szerzenie kultu Maryi.
2. Wasz obraz, co koniecznie trzeba podkreślić, wzorowany jest na obrazie pochodzącym z Rzymu. Znajduje się on w jednej z najważniejszych świątyń Wiecznego Miasta – bazylice Matki Bożej Śnieżnej, poświęconej Maryi z Nazaretu.
Jak mówi tradycja, za czasów papieża Liberiusza w IV wieku, patrycjusz rzymski Jan i jego szlachetna małżonka, nie mając potomstwa, postanowili uczynić Matkę Bożą spadkobierczynią swego wielkiego majątku. Oboje małżonkowie prosili gorąco Boga, aby wola Najświętszej Panny, dotycząca dobrego spożytkowania ich posiadłości, została im w jakiś sposób objawiona. Matka Boża wysłuchała ich prośby i potwierdziła to niezwykłym zjawiskiem. W nocy 5 sierpnia, a więc w czasie, gdy w Rzymie są największe upały, część Wzgórza Eskwilin pokryła się śniegiem. Tej nocy Matka Boża objawiła się we śnie obojgu małżonkom i wyraziła życzenie, aby w tym miejscu zbudowali kościół ku Jej czci. Patrycjusz Jan powiedział o tym papieżowi, który miał taki sam sen. Rano więc udał się papież, otoczony klerem i ludem, w uroczystej procesji na pokryte śniegiem wzgórze i tam oznaczył miejsce na budowę kościoła Panny Maryi. Tak też się stało, a wizerunek Matki Bożej Śnieżnej czczony jest na całym świecie i także tu w waszym kościele parafialnym.
3. Matka Boża Śnieżna, nazywana przez rzymian Salus Populi Romani – Ocalenie Ludu Rzymskiego, trzyma w ramionach i w Rzymie i w Radzyminie Dzieciątko Jezus. Salus Populi – Ocalenie Ludu, to jeden z najważniejszych tytułów Maryi. Bo przecież przez wieki nasi przodkowie modlili się do Niej, gdy choroby i zarazy dziesiątkowały Polaków, gdy wybuchały powstania i wojny, gdy zdarzały się klęski żywiołowe i katastrofy. I Maryja nigdy nie zawodziła. Przez wieki wtulaliśmy się swoimi modlitwami w Jej matczyne ramiona, pielgrzymowaliśmy do Częstochowy czy pobliskich sanktuariów, a tu, w Radzyminie klękaliście przed Jej Świętym Wizerunkiem zaledwie kilka lat temu, podczas peregrynacji po diecezji płockiej Jasnogórskiej Ikony.
Kochani, trudno nie odnieść się do tego co dzieje się aktualnie w naszej Ojczyźnie… Ze smutkiem i bólem patrzymy na to, co ludzie bezbożni robią z tym świętym wizerunkiem: malują wokół jej głowy tęczę, znak ruchów gejowskich, a potem naklejają go na koszach na śmieci i toaletach, publikują w sieci filmiki z „tęczową” Maryją, na swoich niemoralnych marszach, ubrani w „tęczowe” ornaty, parodiują Eucharystię.
Salus Populi – Ocalenie Ludu! Prosimy Cię Matko, ocal nas od zła, które chce zawojować umysły i dusze Polaków. Zaradź rozprzestrzenianiu się chorej ideologii LGBT, która uderza w tradycyjną rodzinę rozumianą, jako związek mężczyzny i kobiety a promuje związki osób tej samej płci, dążąc do zrównania ich w prawie z małżeństwem i dążąc do adopcji dzieci.
Maryjo, Salus Populi – Ocalenie Ludu! Ocal ludzi młodych, poszukującym swojej tożsamości, aby nie dali się uwieść modnym hasłom o wolności i tolerancji, które tak naprawdę prowadzą do zniewolenia i deprawacji. Ocal przed naporem półnagich ludzi na ulicach polskich miast, którzy pod hasłami o równości płci przekonują, że płeć można sobie wybrać, zmienić w dowolnym momencie.
Daj nam siłę, gdy drwią z Kościoła, parodiują Ewangelię, gdy szargają symbole naszej wiary. Zachowaj nasze serca od nienawiści, byśmy umieli miłować nawet tych, którzy nam źle życzą.
3. Drodzy radzymińscy parafianie! Patrząc z trwogą na otaczającą nas rzeczywistość, niepokojące procesy, które zachodzą, dekonstrukcję świata, w którym żyjemy, chciałbym wam wszystkim powiedzieć, żebyście nie tracili ducha, nie popadali w smutek.
Co możemy jako chrześcijanie, ludzie wiary, zrobić? Naszą niezawodną nadzieją jest Ona – Maryja, Ocalenie Ludu! Uczymy się od niej pokory, miłości, służby, zawierzenia i oddania Bogu, niezależnie od sytuacji i okoliczności.
Wpatrując się w ten święty wizerunek MB Śnieżnej, przeżywając z wami tę dzisiejszą piękną i budującą uroczystość, chciałbym was prosić byście byli wierni tradycyjnym wartościom. Prawdziwej radości szukajcie w Ewangelii. Drogę niech wyznacza wam dekalog. Troszczcie się o wasze domy, o wasze dzieci, nawet jeśli czasami to jest trudne. Drodzy Ojcowie, pokazujcie swoim synom, jak być mężnym i odpowiedzialnym. Drogie matki, uczcie córki macierzyństwa i sprawiedliwości. Przychodźcie do Kościoła całymi rodzinami. Korzystajcie z sakramentów świętych. Niech wierność Bogu daje wam siłę w codziennym zmaganiu się z życiem.
„Szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (por. Kol. 3,1-2). Niech każdego dnia wspiera was i całą waszą parafię Matka Boża Śnieżna, patrząca z troską, z wysokości głównego ołtarza. Amen.