czwartek, 13 listopada 2014
Wczoraj oglądałem relację z
"Marszu Niepodległości", dziś czytam relacje prasowe i na portalach
informacyjnych i zastanawiam się skąd taka niechęć do tego marszu, skąd tak
przedziwne relacje z marszu....
Patrzę wczoraj na relację w
TVP Info, w TVN 24, w Polsat News i widzę zadymę i bijatykę. Patrzę na relację w
TV Trwam i widzę morze ludzi idących w spokoju i biorących udział w
manifestacji na błoniach Stadionu Narodowego.
Pytam się więc - kto jest
tendencyjny? Kto skupia się na istocie, a kto próbuje z incydentu zrobić
istotę...??!
Manifestuje kilkadziesiąt
tysięcy ludzi - idą przez miasto z flagami, transparentami, śpiewają pieśni,
wznoszą okrzyki, biorą udział w wielkim zgromadzeniu na błoniach stadionu,
słuchają przemówień.....
Ale to nie jest ciekawe! Myślę że (trochę w myśl starej
zasady, że jak pies ugryzł człowieka to to nie jest informacja, ale jak
człowiek ugryzł psa - to jest dopiero news!) niektórzy szukają za wszelką cenę
sensacji!!!
Nie da się inaczej przecież
wytłumaczyć wczorajszego przekazu wiodących telewizji informacyjnych, ani
dzisiejszego epatowania nas tymi samymi obrazami - do znudzenia pokazywanymi dziś tymi samymi scenami i zdjęciami!!!
A może da się jednak tę
sytuację wytłumaczyć inaczej...
Założenie od kilku lat jest
mniej więcej takie - mamy jeden, jedynie słuszny marsz i jedne jedynie słuszne
obchody (ja niestety pamiętam jeszcze owe "jedynie słuszne pochody i
świętowania"), a kto chce inaczej, bardziej po swojemu, w innej tradycji -
ten jest zły!
Potem już tylko trzeba czekać na grupkę oszołomów -
zadymiarzy i do znudzenia ich właśnie pokazywać! Ani słowem nie mówić o
tysiącach spokojnych manifestantów - całe godziny pokazywać sceny walki grupki
zadymiarzy i już można układać umysły Polaków!!!!
A niepodległość..... a
niepodległość jest bardzo niewygodna! Bo niepodległość lubi i szanuje
różnorodność, a władza.... a władza woli "jedynie słuszne
myślenie"....
czwartek, 13 listopada 2014