piątek, 17 lutego 2017
Tygodnik Newsweek kierowany przez dziennikarską hienę
z roku 2015 - Tomasza Lisa, pyta Polaków jak żyć w czasach PiS. Ten
sfrustrowany i przegrany dziennikarz nie może pogodzić się ze zmianami
zachodzącymi w naszym kraju i ciągle utyskuje dzieląc polskie społeczeństwo.
Kiedy KOD organizował pierwsze demonstracje, redaktor Lis aktywnie w nich
uczestniczył i podjudzał do nienawiści. Moim zdaniem na punkcie PiS ma
paranoje, a z obiektywnym dziennikarstwem ma poważny problem.
Artykuł jest autorstwa Renaty Kim i jeżeli ktoś chce
sobie poprawić humor powinien go jak najszybciej przeczytać.
Przytoczone są wypowiedzi przerażonych i
zestresowanych czytelniczek niczym w gazetce szkolnej. Żadnych konkretów, tylko
jad w stosunku do PiS.
Kiedy czytałem te wypociny, przypomniała mi się
kampania wyborcza, w której straszono PiS-em. Minął dobry rok i co się
okazało?
Faktycznie słuzby pukają do drzwi ale przestępców i
cawaniaków. Uczciwi ludzie mogą spać
spokojnie. Dziś wreszcie widzimy interes Rzeczpospolitej na pierwszym miejscu.
Rozumiem, że dziennikarz może mieć swoje poglądy
polityczne i delikatnie je upubliczniać ale w tym wszystkim powinien zachować
umiar.
Nie ukrywam, że głosowałem na PiS i teraz czekam na
skuteczne reformy oraz jak to powiedział Paweł Kukiz – na oczyszczenie Polski z
bagna, które narastało w naszym kraju. No właśnie, przez osiem ostatnich lat
rządziła koalicja PO-PSL i naród musiał to akceptować. Nie było tak
podzielonego społeczeństwa jak teraz i nie jest to wina PiS, tylko właśnie m.in.
takich pismaków jak Lis.
Z lekkim przymróżeniem oka czytam rewelacje w
Newsweeku i jestem przekonany, że wkrótce ten tygodnik pójdzie śladami Gazety
Wyborczej, która notuje wyraźny spadek sprzedaży. Chyba, że zmieni się redaktor
naczelny.
Ludzie nie chcą czytać pesymistycznych gniotów jak to
źle dzieje się w kraju nad Wisłą, bo widać właśnie co innego, widać dobrą
zmianę. Gospodarka ma sie dobrze, program 500 plus chwalony jest w polskich
rodzinach, idą zmiany np. w ministerstwie sprawiedliwości itd. Ludzie chcą żyć
w prawym i sprawiedliwym kraju - damy radę, nawet w czasach PiS.
piątek, 17 lutego 2017