W sobotę, 25 października 2014 r., do
płockiej hali sportowej Orlen Arena przyjechało
z całej Polski prawie 500 chrześcijan, którzy w pracy zawodowej i działalności
gospodarczo-społecznej wyraźnie odwołują się do swojej wiary. Organizatorzy
pierwszego Ogólnopolskiego Forum Chrześcijańskiego, czyli panowie Wojciech i
Tomasz Sztrekerowie z Płocka, zaproponowali dyskusję na temat ekonomii sumienia.
Trafili w zapotrzebowanie tych, którzy zajmują
się biznesem, kierują mniejszymi czy większymi zespołami ludzi, szukają pomysłu
na własną działalność gospodarczą. Okazuje się, że dobre zarządzanie własnym sumieniem
jest warunkiem koniecznym do wszelkiej działalności publicznej. Katolicy niby
to wiedzą, ale często w sferze publicznej albo o tym zapominają, albo też wchodząc
w układy, szybko tracą siły w obronie sumienia. Powstaje moralny dyskomfort,
poszukuje się zasad ekonomii sumienia, no i ludzi, którzy myślą podobnie.
Chyba z tego poszukiwania rodzą się takie
inicjatywy jak wiara w biznesie, ekonomia
sumienia, spotkanie w płockiej Orlen
Arenie. Chyba po raz pierwszy odprawiono tam Mszę św. przed obradami,
kończąc je krótką adoracją Najświętszego Sakramentu. W wystąpieniach
prelegentów można było usłyszeć poruszające świadectwa wiary i heroicznej wierności
sumieniu. W przerwach między prelekcjami spotykało się świeckich katolików z całej
Polski, którzy próbują się organizować, zakładają stowarzyszenia katolickie, szukają
partnerów.
Trochę niepokojące jest to, że odbywa się
to wszystko jakby poza tradycyjnymi ruchami wiernych świeckich. W płockiej Orlen Arenie najbardziej aktywni byli
młodzi ludzie z Patrolu Studni, nie dostrzegłem
Akcji Katolickiej, Stowarzyszenia Rodzin Katolickich czy innych równie zasłużonych
stowarzyszeń. A przecież organizatorzy rozesłali plakaty do parafii nie tylko w
naszej diecezji.
Nadzieję niosą świeccy katolicy, którzy
z jednej strony są obudzeni religijnie, z drugiej śmiało wchodzą w przestrzeń życia
społecznego. Okazuje się, że studiują zasady Katolickiej Nauki Społecznej i
potrafią je przełożyć na konkret lepiej niż teoretycy w sutannach. Z otwartymi
ustami słuchałem wykładu dr. Henryka Siodmoka, prezesa Zarządu Grupy Atlas, który o encyklikach
społecznych ostatnich papieży opowiadał ze znawstwem człowieka wcielającego je w
życie. Nie wspomnę już o Romanie Klusce, dr. Tadeuszu Wasilewskim, naprotechnologu
z Białegostoku, dr. Krzysztofie Wąsowskim, prawniku z Warszawy, finansistach
Marku Rogalskim i Marku Zuberze czy s. Małgorzacie Chmielewskiej.
Ta ostatnia przywiozła nawet produkty wytwarzane
przez ludzi, którym pomaga. Św. Wojciech
z Poznania sprzedawał swoje książki, w przerwach występowali artyści z Warszawy
i Krakowa. Trochę mi brakowało płockich akcentów, choćby książek wydawanych
przez nasz PIW. W sumie jednak byłem dumny, że Forum odbyło się w Płocku, mieście
- jak podkreślali organizatorzy - Boskiego
Miłosierdzia.
25.10.2014.