Eucharystia wprowadza w bliskość z Bogiem, ale i z drugim człowiekiem. Tę bliskość w wielkoczwartkowej liturgii wyraża bardzo mocno w sposób zewnętrzny koncelebrowana Msza kapłanów z całej diecezji z biskupem, w której poświęca się krzyżmo oraz błogosławi olej chorych i olej katechumenów. Oleje uświęcone modlitwą Kościoła w czasie tej przedpołudniowej Mszy Świętej, zwanej Mszą Krzyżma, będą używane w czasie celebracji sakramentów i sakramentaliów w kolejnym roku historii zbawienia i będą wprowadzać w bliską relację z Bogiem. Wieczorna Msza Wieczerzy Pańskiej, inaugurująca Triduum Paschalne jest kolejnym znakiem pragnienia Boga bliskości z człowiekiem, którą Jezus wyraził słowami: Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał (Łk 22,15).
Kapłaństwo sakramentalne to drugi paschalny znak tego Bożego pragnienia. Bez niego nie byłoby bliskości Boga w Eucharystii i w innych sakramentach. To wyraz zaufania Boga do człowieka. Tłem ustanowienia Eucharystii i stanu kapłańskiego jest nowe przykazanie miłości, wyrażone gestem umycia nóg. Nowe, bo Jezus przykazuje miłować tak jak On, czyli bezinteresownie i do końca. Taka miłość wydaje się niemożliwa do praktykowania. Dlatego Eucharystia, bo ona zawiera przykład takiej miłości i daje moc do takiego miłowania. Dlatego kapłaństwo, bo ono jest służbą dla wprowadzania ludzi w taką bliskość z Bogiem.
Te trzy wieczernikowe dary są jak owoce, które wyrastają z drzewa krzyża. Bo Ostatnia Wieczerza to już początek wielkopiątkowego dramatu. Dlatego w liturgię Mszy Wieczerzy Pańskiej wprowadza antyfona o krzyżu: Chlubimy się krzyżem naszego Pana Jezusa Chrystusa. W nim jest nasze zbawienie, życie i zmartwychwstanie, przez niego jesteśmy zbawieni i oswobodzeni (Ga 6, 14).