Wszystkie oblicza Matki Boskiej Skępskiej

Ekspozycja „Oblicza. Matka Boska Skępska wczoraj i dziś” to część wspólnego projektu Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi oraz Muzeum Mazowieckiego w Płocku. Dzięki przedsięwzięciu, blisko 300 wizerunków Królowej Mazowsza, Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej, można do końca maja oglądać w płockim muzeum.

IMG 9260

Wystawa jest zwieńczeniem projektu o tym samym tytule, którego celem była analiza wizerunków Matki Boskiej Skępskiej – od tych najstarszych po najbardziej współczesne.

Zgromadzone prace – rzeźby, obrazy, ceramika – pochodzą ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, Muzeum Mazowieckiego w Płocku, prywatnej kolekcji Stanisława Miłkowskiego oraz muzeów, kolekcjonerów, artystów plastyków i twórców ludowych z Polski. Najstarsze eksponaty, to rzeźby z przełomu XIX i XX w., wykonane przez rodzinę Miłkowskich - rodzinę rzeźbiarską, która przez lata wykonywała figury Skępskiej Madonny. Współczesne prace należą m.in. do Moniki Kwiecińskiej, Aliny Bartłomiejus-Samołyk, Beaty Szajdziuk czy Małgorzaty Kuczyńskiej.

Wystawę poprzedziły badania terenowe w Skępem, w których uczestniczyli studenci Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Łódzkiego. Jak podkreśla Elżbieta Miecznikowska, kurator wystawy w Płocku, ekspozycja jest wyjątkowa, ponieważ ma dwa wymiary – artystyczny i duchowy. „Sprawdzaliśmy m.in. jak ważny jest wizerunek Matki Bożej dla mieszkańców Skępego. Chyba nie było domu, gdzie nie natknęlibyśmy się na ołtarzyk, czy miejsce, gdzie stała choćby mała figurka Matki Bożej Skępskiej. Wyjątkowe jest wśród mieszkańców również przekonanie, że są pod płaszczem Maryi, że ona się o nich troszczy. To bardzo silny kult” – powiedziała muzealniczka.

Wystawa, od września 2024 r., prezentowana była w Łodzi. Z końcem stycznia br. trafiła do Płocka. Wernisaż wystawy, który odbył się 30 stycznia, wypełnił salę muzealnego Spichlerza, co potwierdza, jak ciekawa dla odbiorcy jest prezentowana perspektywa oraz jak żywy pozostaje kult Madonny ze Skępego.

„Pokochałem to miejsce i Matkę Bożą” – takim wspomnieniem z pierwszej wizyty w skępskim sanktuarium podzielił się podczas wernisażu biskup płocki Szymon Stułkowski. „Zaskakujące, że nasza Matka Boża jest tak popularna w różnych częściach Polski. Ufamy, że to nie sama rzeźba, nie wizerunek, ale, że w takich miejscach jak Skępe, przyciąga i buduje człowieka coś więcej. Dziękuję za pomysł na tę wystawę” – powiedział bp Stułkowski.

Podczas wernisażu obecny był również prof. Mirosław Krajewski, historyk i politolog związany z Dobrzyńskim Towarzystwem Naukowym, popularyzator wizerunku Matki Bożej Skępskiej. „Ta wystawa pokazuje potęgę kultu, który rozwinął się na Mazowszu, Ziemi Dobrzyńskiej i dużo dalej” – podkreślił. Profesor zachęcał obecnych, żeby dostrzegali w Królowej ze Skępego, to co jest potrzebne współczesnemu światu – życie i macierzyństwo. „To patronka na każdy czas. W 1496 roku została przywieziona do «dobrej ziemi», bo Ziemia Dobrzyńska, to ziemia dobrych ludzi, i to dobro wypływa z jej wizerunku. Ze swojego doświadczenia mogę zapewnić, że kto bardzo modli się do Skępskiej, kto przywołuje jej orędownictwa, wiele w życiu zyska” – powiedział profesor.

Kustosz skępskiego sanktuarium, o. Ekspedyt Osiadacz OFM, zapytany o to, co współczesnych przyciąga do Maryi w Skępem, odpowiedział, że „wciąż jej miłość i dobroć”. „Matka przygarnie każdego. Codziennie obserwuję, jak ludzie przychodzą do Niej z prawdziwą nadzieją, jak po ostatni ratunek, a Ona ich prowadzi. Księga łask i cudów, w której wierni dzielą się swoimi historiami, to świadectwo jej matczynej troski” – przekonywał.

Ekspozycja pozostanie w zabytkowym Spichlerzu płockiego muzeum do 1 czerwca.


Projekt „Oblicza. Matka Boska Skępska wczoraj i dziś” zakłada rejestrację i analizę wizerunków Matki Bożej Skępskiej w kontekście przeszłości i teraźniejszości. Przedstawienia stanowią grupę obiektów z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, Muzeum Mazowieckiego w Płocku oraz muzeów i twórców z całej Polski. Pokaźna kolekcja jest własnością Stanisława Miłkowskiego – potomka rodziny rzeźbiarskiej, która przez lata wykonywała figury Skępskiej Madonny. Wystawa składa się więc z przedstawień dawnych, zwykle wykonywanych w drewnie lub gipsie, jak i z nowych prac, których nie brakuje u współczesnych artystów plastyków i twórców ludowych. Efekty badań terenowych posłużyły do stworzenia katalogu wystawy. W ramach projektu organizowane są warsztaty dla dzieci i młodzieży. Wystawę dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Tekst: Ilona Krawczyk-Krajczyńska/ ekai