Robili to przede wszystkim przez dawanie świadectwa, prowadzenie modlitwy, grupek dzielenia czy integracji. Tak o tym doświadczeniu pisze jeden z animatorów: „Bycie animatorem na rekolekcjach „Revolution of Love” dało mi przede wszystkim wielką radość z tego, że mogę przyczyniać się do dzieła Boga. Prowadzenie grupki dzielenia było naprawdę super, bo miałem ogromną satysfakcję, że często dzięki moim słowom i pytaniom, jej członkowie mogli się otwierać. Organizowanie wydarzeń i uwielbień jest dla mnie naprawdę świetne i fakt, że inni dzięki mojej pracy i zaangażowaniu mogą spotykać Boga jest dla mnie bardzo sycący”.
Bycie animatorem to przede wszystkim czas dawania siebie. Jednak jak młodzi ludzie ewangelizują, ich wiara rośnie. Doświadczyła tego jedna z animatorek, która sama wcześniej podczas przygotowań do bierzmowania nie miała możliwości przeżycia rekolekcji.
„Wyjazd na rekolekcje „Revolution of Love” był dla mnie kolejnym punktem na mapie rozwoju mojej wiary, do którego powołał mnie Bóg. Sama osobiście kilka lat temu nie dostałam takiej szansy, aby przygotować się do bierzmowania tak świadomie, w tak inny, może niespotykany dotąd sposób, ale jakże przybliżający i pokazujący prawdziwą miłość Naszego Taty. Oprócz ogromnej radości z tego, że mogłam głosić słowo Boże młodym ludziom i pokazać im, jak Bóg działa na co dzień w moim życiu, sama podczas tego weekendu mogłam doświadczyć Bożej obecności i wielu łask, dzięki którym mam nadzieję zasiałam ziarenko ciekawości i chęci do poznawania Pana Jezusa w uczestnikach tych rekolekcji”.
Obok animatorów posługiwali też księża – jak we wspólnocie „Wojsko Gedeona” zwykle dwóch (choć na wieczorną Adorację przyjechali inni księża będący we wspólnocie). Rekolekcje prowadzili ks. Marcin Siemiątkowski, wikariusz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Ciechanowie i ks. Tomasz Dec, wikariusz parafii św. Wojciecha w Nasielsku. Jeden odpowiadał za porządek i dyscyplinę „wojskową”, drugi za duchowość i głoszenie katechez.
Główną treścią rekolekcji ewangelizacyjnych jest kerygmat, czyli najważniejsza prawda wiary – to, że Bóg jest bliski, posłał Jezusa, który umarł za nasze grzechy i zmartwychwstał, a dzięki mocy Ducha Świętego, możemy doświadczać Jego obecności. Ważnym elementem każdych rekolekcji dla kandydatów do bierzmowania jest spowiedź. Jest to zwykle spowiedź sprzed kilku lat, bo młodzi ludzie najczęściej nie otrzymują już od rodziców przykładu wiary, a jeśli tak, to jest to zwykle wyraz tradycji, bez głębszego spotkania Boga.
Ważnym elementem rekolekcji „Revolution of Love” jest Adoracja Najświętszego Sakramentu – najpierw wspólna, a potem dla chętnych indywidualna przez całą noc. Jak na każdych rekolekcjach i tym razem nie zabrakło animatorów i uczestników, którzy całą noc trwali na Adoracji.
Tak pisze o tym doświadczeniu Natalia: „Pomysł u mnie o adoracji całonocnej pojawił się, kiedy postanowiłam pojechać na „Revolution”, jako animatorka. Poczułam taką wewnętrzną potrzebę, aby spędzić trochę więcej czasu z Bogiem - Tatą, właśnie tak bardziej na osobności z Nim. W ostatnim czasie również nie poświęcałam Mu tyle uwagi i czasu ze względu na różne obowiązki. I stwierdziłam, że jeśli będę na tych rekolekcjach to czemu by nie skorzystać z takiej możliwości bycia, tak blisko Niego. Podczas adoracji, kiedy byłam w kaplicy razem z Tatą to czułam taki wewnętrzny spokój. Jakby świat się zatrzymał w tej chwili i poza Tatą i mną, w tym momencie nikogo ani niczego nie było wokół. Myślę, że ta adoracja również uświadomiła mi, że kiedy jest ciężko i sobie nie radzę w danym czasie to, że On jest, że Tata jest obok mnie zawsze i czeka aż się zatrzymam na Nim, w Jego Obecności chociaż na chwilę, aby On mógł swoją miłością mi pomóc. Jestem bardzo wdzięczna Tacie za ten czas spędzony na adoracji”.
Całonocną Adorację we wspólnocie „Wojsko Gedeona” poprzedza modlitwa wstawiennicza, która jest okazją do osobistego doświadczenia wylania Ducha Świętego. To podczas niej młodym ludziom towarzyszą znaki Bożej Obecności – jak wspomina jedna z uczestniczek, uczennica jednej z ciechanowskich szkół średnich – „Dziś wróciłam z rekolekcji „Revolution of Love”, gdzie moja wiara ponownie się „podniosła”, choć oczywiście nie od razu. Ja wdrapałam się na ten szczyt po modlitwie wstawienniczej. Znowu poczułam moc Taty, której mi brakowało przez parę tygodni. To ciepło na sercu, ta miłość, poczucie wartości, uśmiech na twarzy. Jestem bardzo wdzięczna za to że mogłam poczuć to ponownie ze zwiększoną mocą, że miałam szansę wyjechać na rekolekcje z tak wspaniałymi ludźmi uwielbiać Tatę. CHWAŁA PANU!”.
Wielką radością dla prowadzących rekolekcje i kandydatów do bierzmowania był fakt, że rekolekcje zakończyła Eucharystia, której przewodniczył Ksiądz Biskup Mirosław Milewski. Podczas niej dziękował młodym za poszukiwanie Jezusa na rekolekcjach i odwołując się do twórczości Tolkiena, ukazywał, że światło zawsze zwycięża ciemność. Ksiądz Biskup zapraszał młodych do ciągłego poszukiwania Jezusa, tak, aby bierzmowanie było umocnieniem na drodze w przyjaźni z Nim.
Wspólnota „Wojsko Gedeona” pod koniec października będzie prowadziło w tym samym miejscu kolejne rekolekcje dla kandydatów do bierzmowania. Następne dwie tury są planowane
w przyszłym roku. Oprócz weekendów ewangelizacyjnych dla kandydatów do bierzmowania,
w listopadzie odbędą się rekolekcje dla studentów, a po Świętach Wielkanocnych rekolekcje formacyjne.
Młodzi zapraszają też w przyszłą sobotę na spotkanie młodzieży WAKE UP (www.wakeup-metanoia.com) oraz do wspólnego przeżycia Sylwestra, ferii, wakacji, a także wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony.
Duszpasterze Wojska Gedeona