W Dobrzykowie powstała tablica ku czci męczenników II wojny światowej

- Trwa pamięć męczennikach - świadkach wiary, która przekracza czas i przestrzeń – powiedział ks. biskup Mirosław Milewski w Dobrzykowie koło Płocka (7 maja br.). Przewodniczył Mszy św. w intencji męczenników obozów zagłady oraz w intencji Ojczyzny, a także poświęcił tablicę dedykowaną ks. Władysławowi Duszyczykowi i Tadeuszowi Grossowi, którzy zginęli w niemieckich obozach Dachau i Gusen.

IMG 5430

Bp Mirosław Milewski podkreślił, że zbrodnie przeciw ludzkości i narodowi polskiemu nigdy się nie przedawniają. W czasie II wojny światowej Niemcy z premedytacją, wedle przemyślanego planu doprowadzili do śmierci jednej trzeciej diecezjalnego duchowieństwa, w tym obu jej pasterzy: bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i bł. bp. Leona Wetmańskiego. 

- Ta tablica powstała, bo chcecie o nich pamiętać! Oni byli stąd, z tej małej dobrzykowskiej Ojczyzny. Tu żyli, tu pracowali, tu uczyli języka polskiego i historii, i tu nieśli ludziom Boga. Wierzyli w Boga, który umarł na krzyżu za każdego człowieka - zaznaczył duchowny. 

Dodał, że przebaczenie nie jest utratą pamięci czy wyparciem ze świadomości doznanej krzywdy - ono jest łaską. Wypływa z wolnej woli człowieka, to proces niezbędny dla uzdrowienia własnego serca. Tylko Bóg może przebaczyć i ofiarować upragnioną łaskę przebaczenia. 

Kaznodzieja zastanawiał się, czy przebaczać tym, którzy obarczają winą za II wojnę światową bliżej nieokreślonych nazistów, w oderwaniu od narodu niemieckiego albo tym, którzy zakłamują historię, mówiąc o „polskich obozach śmierci”, z czego wynika, że na polskiej ziemi zakładali je Polacy. Martwi też oszczercze podpowiadanie światu, że Polacy są współodpowiedzialni za Holokaust, zwłaszcza, gdy mówią to niektórzy rodacy. 

- Trudno wybaczyć, gdy pewne środowiska w państwie, które dopuściło się w Europie starannie obmyślonego ludobójstwa, od kilkudziesięciu lat fałszują historię i haniebnie pomawiają Polaków o zbrodnie równe zbrodniom Niemiec. Strzeżmy się tak pojmowanej przez inne narody „polityki historycznej”, która zakłamuje rzeczywistość – poprosił biskup.  

Dodał, że bohaterowie uroczystości: ks. Władysław Duszczyk i Tadeusz Gross zginęli za wiarę i za Polskę. XX wiek był czasem męczenników. Obaj oddali swoje życie i dali najwyższe świadectwo o Bogu. Trwa pamięć o przeszłości i o męczennikach, oni „pozostają świadkami wiary, która przekracza czas i przestrzeń”.

- Ufajmy Bogu. On nie zostawia nas nigdy sierotami. Posyła Ducha Świętego, który prowadzi nas dalej. Niech nasze czyny objawiają Boga. Są to czyny przebaczenia, miłosierdzia, ofiary, poświęcenia, dobroci, miłości i heroicznego oddania dla ukochanej Ojczyzny, czego świadectwo dali bohaterowie dzisiejszej uroczystości – podkreślił bp Milewski.  

W czasie Mszy św. dokonał poświęcenia tablicy memoratywnej ku czci dwóch osób, związanych z Dobrzykowem. Zginęli oni podczas II wojny światowej. 

Ks. Władysław Duszczyk, proboszcz dobrzykowski, kochający pracę z młodzieżą, założyciel wielu stowarzyszeń dla wiernych oraz biblioteki parafialnej, dbający o rozwój materialny parafii, został aresztowany przez Niemców 26 sierpnia 1940 r. Był więźniem obozów Sachsenhausen i Dachau. Zginął 4 maja 1942 r. Miał wówczas 58 lat. Był jednym z 868 polskich księży, którzy ponieśli śmierć w niemieckim Konzentrationslager Dachau. 

Tadeusz Gross, kierownik Szkoły Powszechnej w Dobrzykowie, członek Rady Gminnej w Dobrzykowie i Rady Powiatowej w Gostyninie, społecznik, człowiek religijny, nauczyciel także w konspiracji, został aresztowany 14 kwietnia 1940 r. Był więźniem obozów Dachau i Mauthaussen-Gusen, zginął 6 listopada 1940 r. w Gusen. Miał 45 lat. 

Pod tablicą delegacje złożyły okolicznościowe kwiaty. Za organizację uroczystości podziękował Krzysztof Jadczak, burmistrz miasta i gminy Gąbin. 

Mszę św. poprzedziła prelekcja dr Bogumiły Zalewskiej-Opasińskiej, która bada historię regionu. Natomiast po Mszy św. jej uczestnicy przeszli do Szkoły Podstawowej w Dobrzykowie, gdzie powstała tablica poświęcona Tadeuszowi Grossowi. Był też koncert pieśni patriotrycznych.

Patriotyczną uroczystość w kościele parafialnym w Dobrzykowie przygotował ks. Jarosław Ferenc, proboszcz parafii pw. św. Stanisława BM. 

Zgodnie z art. 8 ust. 1 Dekretu ogólnego w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych w Kościele katolickim wydanym przez Konferencję Episkopatu Polski w dniu 13 marca 2018 r. (dalej: Dekret) informuję, że:

  1. Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Diecezja Płocka z siedzibą przy ul. Tumskiej 3 w Płocku, reprezentowana przez Biskupa Płockiego;
  2. Inspektor ochrony danych w Diecezji Płockiej, tel. 24 262 26 40, e-mail: inspektor@diecezjaplocka.pl;
  3. Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu zapewnienia bezpieczeństwa usług, celu informacyjnym oraz pomiarów statystycznych;
  4. Przetwarzanie danych jest niezbędne do celów wynikających z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią, z wyjątkiem sytuacji, w których nadrzędny charakter wobec tych interesów mają interesy lub podstawowe prawa i wolności osoby, której dane dotyczą, wymagające ochrony danych osobowych, w szczególności, gdy osoba, której dane dotyczą, jest dzieckiem;
  5. Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych jest Diecezja Płocka oraz Redaktor Strony.
  6. Pani/Pana dane osobowe nie będą przekazywane do publicznej kościelnej osoby prawnej mającej siedzibę poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
  7. Pani/Pana dane osobowe z uwagi na nasz uzasadniony interes będziemy przetwarzać do czasu ewentualnego zgłoszenia przez Pana/Panią skutecznego sprzeciwu;
  8. Posiada Pani/Pan prawo dostępu do treści swoich danych oraz prawo ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania zgodnie z Dekretem;
  9. Ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do Kościelnego Inspektora Ochrony Danych (adres: Skwer kard. Stefana Wyszyńskiego 6, 01-015 Warszawa, e-mail: kiod@episkopat.pl), gdy uzna Pani/Pan, iż przetwarzanie danych osobowych Pani/Pana dotyczących narusza przepisy Dekretu;
  10. Przetwarzanie odbywa się w sposób zautomatyzowany, ale dane nie będą profilowane.

 


Opuść stronę