Rekolekcje powołaniowe w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku

W dniach 14–16 marca w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku odbyły się wielkopostne rekolekcje powołaniowe. Wzięło w nich udział 17 młodych mężczyzn z różnych zakątków diecezji, m.in. z Płocka, Przasnysza, Serocka, Nasielska i Mławy. Przez trzy dni byli częścią seminaryjnej wspólnoty – modlili się wspólnie z klerykami, słuchali świadectw, a także uczestniczyli w warsztatach apologetycznych i psychologicznych.

480812008 1075297457971309 4898977274952385051 N

Apologetyka – obrona wiary we współczesnym świecie

Tegorocznym rekolekcjom towarzyszyły słowa z Pierwszego Listu św. Piotra:
„Bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która w was jest” (1P 3,15-16). Uczestnicy poszukiwali odpowiedzi na pytania dotyczące relacji między wiarą a rozumem oraz sposobów prowadzenia dialogu we współczesnym świecie. - Bardzo mnie zaskoczyło, że młodzi ludzie nie boją się przyznawać do Boga. Chcą Go poznawać i – co najważniejsze – nauczyć się o Nim mówić wśród rówieśników - podkreślił ks. Paweł Baliński, prefekt Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, odpowiedzialny za organizację rekolekcji.

Ksiądz Baliński, zwrócił uwagę, że uczestnicy rekolekcji to młodzież głęboko zaangażowana w życie Kościoła – ministranci oraz członkowie wspólnot i grup parafialnych. - Szukają świadków, relacji i autentyczności w Kościele. Myślę, że jako seminarium stworzyliśmy im przestrzeń do budowania nowych przyjaźni, odkrywania siebie i przełamywania własnych słabości — powiedział ks. Baliński.

Rekolekcje były czasem rozmów, spotkań z inspirującymi osobami, warsztatów oraz integracji. Szczególnie wartościowe okazały się zajęcia apologetyczne prowadzone przez ks. Piotra Gadomskiego oraz warsztaty psychologiczne z Magdą Bojanowską. Uczestnicy mogli także wysłuchać świadectwa młodego małżeństwa z Ciechanowa, które podzieliło się swoim doświadczeniem wiary i rozeznawania powołania.

Duchowa odnowa i refleksja

Centralnym punktem rekolekcji była Eucharystia, wspólna adoracja i modlitwa. Nie zabrakło także sakramentu spowiedzi, który dla wielu uczestników stał się ważnym momentem duchowego przełomu. - Najważniejsza dla mnie była spowiedź. Długo na nią czekałem, a po niej czuję, że żyję! - podzielił się Filip z Przasnysza, który po raz pierwszy uczestniczył w rekolekcjach powołaniowych.

Mikołaj z Pułtuska, który brał udział już po raz trzeci, docenił ciekawe warsztaty. -Szczególnie podobały mi się zajęcia o różnych sposobach słuchania i obronie wiary. Kulminacyjnym momentem była adoracja i spowiedź, która rozwiała niektóre moje wątpliwości – powiedział.

„Dolewaj oliwy do ognia swojej wiary”

W niedzielę, ostatniego dnia rekolekcji, Mszy św. w seminaryjnej kaplicy przewodniczył bp Szymon Stułkowski. W homilii biskup zachęcał młodych do pielęgnowania swojej wiary i nieustannego pogłębiania relacji z Bogiem. - Dolewaj oliwy do ognia, żeby płonął! Boże słowo podtrzymuje naszą wiarę i daje jej siłę. Tak jak Jezus zaprosił uczniów na Górę Tabor, by doświadczyli Jego bliskości, tak i te rekolekcje są czasem spotkania z Bogiem, który umacnia nas swoją obecnością w sakramentach - mówił bp Stułkowski.

Podkreślił także, że każdy mężczyzna jest powołany do ojcostwa, niezależnie od wybranej drogi życiowej. - Można być ojcem również w kapłaństwie, życiu zakonnym. To powołanie do duchowego dawania życia, do towarzyszenia innym, do przekazywania wiary – powiedział biskup.

Na zakończenie biskup zwrócił uwagę na najważniejszy cel życia chrześcijanina. - Nasza ojczyzna jest w niebie. Człowiek ma prawo błądzić, ale dramatem jest, gdy nie wie, dokąd zmierza. My wiemy, dokąd idziemy, dlatego prosimy: Panie, dolewaj oliwy do ognia naszej wiary! – podkreślił.

Rekolekcje, które pozostawiają ślad

Dla wielu uczestników był to wyjątkowy czas duchowej refleksji i spotkania z Bogiem. Piotr z parafii pw. św. Floriana w Jednorożcu przyznał, że najmocniej poruszyła go autentyczna wiara kleryków. – Naprawdę żyją tym, w co wierzą. To daje do myślenia i wnosi światło do serca – podzielił się.

- A napis w kaplicy jest bardzo wymowny. Uświadamia, że nic nas od miłości Pana Boga nie może odłączyć. - On nas wybrał. Należymy do Niego – dodał Piotr.

Mikołaj z Serocka podkreślił niezwykłą atmosferę wspólnoty i dobrze zorganizowany czas. - Spotkałem tu świetnych ludzi, mieliśmy czas na modlitwę, integrację i ciekawe zajęcia, np. z apologetyki. Bardzo mi się podobało – powiedział.

Rekolekcje powołaniowe były dla uczestników okazją do zatrzymania się, refleksji i rozeznania swojej drogi. Niech to doświadczenie przyniesie owoce w ich życiu.

Tekst: Ilona Krawczyk-Krajczyńska

Zajrzyj na facebook @wsdplock