/foto - profil Facebook parafia Świętego Krzyża w Płocku/
Organizatorami spotkania w parafii pw. Świętego Krzyża w Płocku na zakończenie 25. Ogólnopolskiego Tygodnia św. Krzysztofa byli: MIVA Polska, zajmująca się pozyskiwaniem środków i organizowaniem środków transportu dla misjonarzy wraz z parafią pw. Świętego Krzyża w Płocku i jej proboszczem ks. kan. Jackiem Gołębiowskim, przy współpracy z ks. Kamilem Kowalskim, referentem misyjnym w diecezji płockiej.
Bp Szymon Stułkowski przewodniczył Mszy św. w intencji kierowców i darczyńców MIVA Polska. Przekazał, że we wrześniu dziewięć osób z diecezji wyjedzie w charakterze misyjnym do Iquitos w Peru z księdzem, który tam pracował. Chciałby, aby ta wspólnota na rzecz misji rozwinęła się w diecezji.
Odniósł się do słów modlitwy, aby „mądrze używać rzeczy przemijających”. Taką rzeczą jest pojazd. On ma służyć do tego, aby zdobyć niebo: - To rzecz przemijająca, ona nie jest celem życia, ma nam służyć, żebyśmy osiągnęli cel, do którego zdążamy. Naszym celem ostatecznym jest niebo, wieczność w domu Ojca. Wszystko, co mamy, powinno nam w tym pomagać i temu służyć - podkreślił biskup płocki.
Przyznał, że przeżył szczęśliwie cztery wypadki, w tym jeden na wodzie, w czasie sztormu, kiedy zerwał się ster. Wie, że życie jest darowane. Modli się zawsze do św. Krzysztofa o wstawiennictwo, także o opiekę świętych patronów i Anioła Stróża, który zawsze przy człowieku jest. Jednak oprócz tego trzeba troszczyć się o stan techniczny tego, czym się jeździ. W innym razie taka modlitwa „jest wzywaniem Pana Boga nadaremno”.
Przypomniał, że MIVA Polska zbiera ofiary na środki lokomocji dla misjonarzy. Są to: samochody, łodzie, motocykle, rowery, konie, motoparalotnie, ambulansy, busy oraz silniki do łodzi. To wszystko potrzebne jest „żeby dotrzeć do ludzi z Dobrą Nowiną”. Podziękował organizacji za samochody, jakie otrzymali misjonarze pochodzący z diecezji płockiej: ks. Adam Pergół w Zambii i ks. Marek Figurski w Brazylii, z pomocą środków z diecezji.
- Te środki są z naszych kieszeni. Jezus nakarmił tłumy, ale wziął z tego, co miał chłopiec: pięć chlebów i dwie ryby. Jakie ryby i chleby mam w kieszeni, żeby ludzie byli nakarmieni słowem Bożym, miłością, Eucharystią? Na mocy chrztu wszyscy jesteśmy misjonarzami. Nie każdy pojedzie na misje, ale każdy może je wesprzeć, i modlitwą, i ofiarą - zaznaczył bp Szymon Stułkowski.
Ks. Jerzy Krośnicki, dyrektor MIVA Polska (wcześniej misjonarz w RPA) obecny na Mszy wraz ze współpracownikami zaznaczył, że „przestrzeganie przepisów ruchu drogowego jest częścią postawy chrześcijańskiej: - Okażmy naszą kulturę, nasze wychowanie jako kierowcy. Bądźmy chrześcijanami także za kółkiem - zwrócił się do uczestników misyjnego wydarzenia.
Misyjną oprawę Mszy św. zapewniły pasjonistki z Kamerunu. Po Mszy św. bp Szymon Stułkowski poświęcił pojazdy. Kierowcy na pamiątkę otrzymali breloczki ze św. Krzysztofem oraz „Dekalog kierowcy”.
Wiele atrakcji, ale też merytorycznej wiedzy o tym, w jaki sposób należy korzystać z dróg, aby ruch był bezpieczny, dostarczyły instytucje obecne na pikniku: MIVA Polska, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego - Ciechanów i Płock (np. symulator dachowania i uderzenia), Komenda Miejska Polski w Płocku (miasteczko ruchu drogowego), Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (z łodzią), Państwowa Straż Pożarna w Płocku (z samochodem bojowym), Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego (promocja odblasków). Wymienione instytucje były partnerami wydarzenia.
W pikniku wzięło udział dwudziestu misjonarzy i misjonarek pracujących m.in. w Senegalu, Peru, RPA, Tanzanii, Kamerunu, na Wybrzeżu Kości Słoniowej m.in. ze zgromadzenia św. Katarzyny, zgromadzenia Karmelitanek od Dzieciątka Jezus, zgromadzenia pasjonistek.
Na pikniku nie zabrakło konkursu z nagrodami (były to na przykład rower górski, głośnik bezprzewodowy, stacja gamingowa), animacji dla dzieci inicjowanych przez Laboratorium Wiary Ruchu Rodzin Nazaretańskich (spektakularnie przedstawiał się choćby taniec misyjny), kiermaszu książek religijnych, w tym misyjnych, kiermaszu z przedmiotami tworzonymi w krajach misyjnych (rzeźby religijne, bębenki, marakasy i inne). Zebrane środki wpłynęły na konto akcji „Św. Krzysztof - 1 grosz za 1 km”, a więc na środki transportu dla misjonarzy.