Bp Szymon Stułkowski w homilii przywołał pierwsze czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa (Pwt 18, 15-20) o wzbudzaniu proroków Bożych. Zauważył, że Pan Bóg wzbudził proroków także z polskiej ziemi. W mocy Jezusa realizowali oni swoją misję prorocką, jednak zły duch zrobił wszystko, by zniszczyć ich autorytet, „nawet po śmierci, nawet po wyniesieniu na ołtarze”.
Przypomniał Ewangelię dnia (Mk 1,21-28), w której opisano, jak Jezus „w mocy Bożej” wyrzucał złe duchy, uzdrowił człowieka opętanego. Ludzie widzieli, że Pan Bóg w ten sposób daje znaki swojej obecności.
- Jest w Kościele wielu ochrzczonych, którzy szybko zapomnieli, jakie Bóg dał znaki. Łatwo jest powrócić do niewoli grzechu, niemoralności, mówiąc że to jest wolność, że ma się do czegoś prawo, że jest to zgodne z sumieniem - zauważył Pasterz Kościoła płockiego.
Zaakcentował, że należy dziękować za prorocze dzieło Radia Maryja, które „promieniuje na Polskę i świat”. Przez te media dzieje się wiele dobrego. Wiele osób, które muszą spędzać czas w domach, mówi, że nie są sami, ponieważ słuchają rozmów i katechez. To misja ewangelizacyjna, która się nie kończy, trzeba ją ponieść dalej, ponieważ każdy ochrzczony ma prorockie powołanie.
Biskup płocki stwierdził również, że ludzie są skłonni do ulegania złu: - Grzeszymy, więc wciąż potrzebujemy od Jezusa uzdrowienia, przez sakrament pokuty, przez nawrócenie. Ale grzeszymy też jako społeczeństwo. Wzmogło się to w ostatnich czasach, gdy wrócono do debaty z przełomu lat 1980/1990 lat o obronie życia. Proponuje się nam powrót do rozwiązań z 1957 roku, teraz więc znowu będziemy musieli podejmować walkę o obronę życia – zapowiedział bp Stułkowski.
Dodał, że choć nikt nikogo nie zmusza, żeby takie czyny podejmować, to jednak podstawowe prawo też wychowuje ludzi: jeśli coś jest dozwolone, to znaczy, że można to robić. Dlatego wierzący są odpowiedzialni za tę sytuację, a rola „proroczego głosu z Torunia” jest bardzo ważna w zmaganiu się ze złem.
Gościem spotkania był o. Dawid Wilczyński CSsR. Zakonnik podziękował członkom Biur Terenowych i Kół Radia Maryja z diecezji płockiej „za świadectwo wiary i pokorę”. Przypomniał, że stacja buduje program na trzech filarach, są to: modlitwa, katecheza, telefoniczny kontakt ze słuchaczami. Zaznaczył, że w czasie pandemii Radio Maryja „stało się parafią”, były w nim bowiem transmitowane Msze św. i rekolekcje, i cały czas utrzymywano kontakt z drugim człowiekiem.
Msza św. w parafii pw. św. Józefa w Płocku odbyła się z inicjatywy Międzyparafialnego Koła Przyjaciół Radia Maryja przy parafii pw. św. Józefa w Płocku, z przewodniczącą Jadwigą Paradowską. Uczestnicy wzięli również udział w agapie w Młodzieżowym Centrum Edukacyjno-Wychowawczym „Studnia”.