Ks. bp Mirosław Milewski: w ocenie św. Jana Pawła II liczą się fakty rzeczywiste, a nie medialne

- W ocenie dorobku życia św. Jana Pawła II trzeba brać pod uwagę fakty rzeczywiste, a nie fakty medialne. Nie wierzcie we wszystko, co jest filmem czy książką, często nieobiektywną i zmanipulowaną - powiedział ks. biskup Mirosław Milewski do wiernych parafii św. Franciszka z Asyżu w Ciechanowie. Dokonał tam 11 marca br. kanonicznej wizytacji pasterskiej.

Jp2.jpg

Bp Milewski w homilii powiedział, że Wielki Post przeżywany jest w okolicznościach wciąż toczącej się wojny na sąsiedniej Ukrainie, stąd potrzeba „gorącej modlitwy o pokój”.

- Niebawem będziemy z radością świętować Wielką Noc zwycięskiego triumfu światła dnia nad mrokiem nocy, triumfu zmartwychwstałego Chrystusa. Jako chrześcijanie jesteśmy powołani do wolności, również do wolności od strachu. Zróbmy co w naszej mocy, aby przygotowując się do wielkanocnego zwycięstwa nad śmiercią, dążyć do wskrzeszenia osobistej wiary, miłości i nadziei – zwrócił się do wiernych.

Zaznaczył, że podążając drogą wiary ludzie są poddawani różnym próbom. Obecna dotyczy św. Jana Pawła II. Ostro krytykuje się jego postępowanie z czasów, gdy był jeszcze kardynałem w Krakowie. Papież, który przez 27 lat swojego pontyfikatu był niezłomnym nauczycielem wiary i moralnym drogowskazem, „jest w mediach przedstawiany jak ktoś, kto ukrywał zdemoralizowanych księży, popełniających zbrodnię pedofilii, i kto przedkładał ich dobro ponad dobro ofiar, skrzywdzonych dzieci”.

Biskup pomocniczy diecezji płockiej podkreślił, że autorzy takiej oceny działalności kardynała Karola Wojtyły postępują „w sposób stronniczy, często ahistoryczny, bez znajomości kontekstu, bezkrytycznie uznając tworzone przez Służby Bezpieczeństwa dokumenty za wiarygodne źródła” (za abp. S. Gądeckim).

Zaakcentował, że Papież z Polski jako pierwszy zaczął tworzyć procedury zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom i młodzieży, tak, by wspomóc skrzywdzonych i ukarać przestępców. Zobowiązał też wszystkie episkopaty świata do jasnych zasad postępowania w takich przypadkach, co przed laty było decyzją przełomową.

- Owszem, być może jako kardynał mógł zrobić więcej, jednak gdy spojrzy się na jego decyzje z poziomu dzisiejszej wiedzy, warto pamiętać, że ludzie w Polsce przez dziesięciolecia żyli w innej rzeczywistości społecznej i historycznej, pod komunistycznym jarzmem. Proszę, aby w ocenie dorobku życia św. Jana Pawła II brać pod uwagę fakty rzeczywiste, a nie fakty medialne. Proszę was, nie wierzcie we wszystko, co jest filmem czy książką, często nieobiektywną i zmanipulowaną – podkreślił kaznodzieja.

Poprosił też mieszkańców Ciechanowa, aby mimo trudności podążali w życiu drogą Ewangelii, nieraz wbrew światu, który chciałby wierzących z tej drogi zawrócić; by nie wstydzili się krzyża Chrystusowego ani Jego świadków i by powtarzali z mocą, zwłaszcza w Wielkim Poście, że „Bóg jest, Bóg kocha, Bóg przebacza”.

Bp Mirosław Milewski dokonał w parafii św. Franciszka z Asyżu w Ciechanowie kanonicznej wizytacji duszpasterskiej. Proboszczem parafii jest ks. Andrzej Bytner.

Parafia została erygowana dnia 15 października 1990 roku przez biskupa Zygmunta Kamińskiego. Do jej tworzenia wyznaczył ks. Jana Dzieniszewskiego. 6 maja 1993 roku poświęcono plac pod budowę kościoła, trwała ona 11 lat. 25 września 2004 roku biskup płocki Stanisław Wielgus dokonał konsekracji kościoła. Świątynia otrzymała tytuł Podwyższenia Krzyża Świętego.