Przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju bp. Szymonowi Stułkowskiemu odbyło się w dawnym Opactwie Benedyktyńskim 14 grudnia br. To wyjątkowe światło przekazała hm. Agnieszka Gruber, komendantka Hufca Związku Harcerstwa Polskiego im. Obrońców Płocka w Płocku.
Harcerka zwróciła uwagę, że bez względu na to, co się dzieje na świecie, od kiedy Betlejemskie Światło Pokoju jest przekazywane, nigdy nie było takiej sytuacji, aby ono nie zapłonęło: - Dzielimy się tym światłem, od jednej świeczki zapalamy inne, żeby wszystkie pomieszczenia, które są ciemne, rozświetlała moc tego świętego światła. A dzieląc się światłem – czynimy pokój, także pokój wewnętrzny, pokój w sercu – interpretowała Agnieszka Gruber.
Zaznaczyła, że harcerze ZHP są ambasadorami akcji od 1991 roku. Życzyła, aby Betlejemskie Światło Pokoju rozświetlało życie, ofiarowało miłość i braterstwo, dawało nadzieję na lepsze jutro, a nowonarodzony Jezus Chrystus zagościł w każdym domu.
Bp Szymon Stułkowski podziękował za to wyjątkowe światło. Przypomniał, że harcerze są strażnikami ognia na obozach, gdzie ognisko zapala się jedną zapałką, a potem czuwa, by nie zgasło: - Dziękuję, że przekazujecie Betlejemskie Światło Pokoju zwłaszcza do miejsc nadziei, szpitali czy Domów Pomocy Społecznej – uważał biskup płocki.
Historia Betlejemskiego Światła Pokoju rozpoczęła się w Betlejem, mieście, które jest centrum napięć politycznych, konfliktów zbrojnych oraz ataków terrorystycznych. W Grocie Narodzenia Pana Jezusa w Betlejem płonie wieczny ogień. To właśnie od niego co roku zapala się jedną malutką świeczkę, której płomień obiega świat, niesiony przez skautów w sztafecie przez kraje i kontynenty.
Światło to jest znakiem pokoju, poświadczeniem wzajemnego zrozumienia i symbolem pojednania między narodami. Takim darem skauci z całej Europy, a wśród nich harcerki i harcerze ZHP pragną dzielić się ze wszystkimi ludźmi. Niosąc lampiony ze światłem do parafii, szkół, szpitali, urzędów i domów, dzielą się radosną nowiną i krzewią największe uniwersalne wartości braterstwa i pokoju.