Gospodarzem spotkania świątecznego był st. bryg. Adam Dobrosielski, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Płocku. Witając gości, opowiedział o pracy strażaków, która wymaga dyspozycyjności i sprawności.
- Pan Jezus przychodzi na świat jako ratownik, ale w jakimś sensie też jako strażak, żeby gasić płomienie złego ducha, płomienie grzechu. On ratuje człowieka z niewoli grzechu. Po to Bóg i człowiek rodzi się z Maryi. Świat czekał na to przez wieki, od grzechu pierworodnego i zapowiedzi, że przyjdzie ktoś, kto zmiażdży szatana, ale w kontekście wieczności jest to też szybka interwencja. Zbawiciel przyszedł na świat jako ratownik, aby nas uwolnić od ciężaru grzechu - zaznaczył bp Szymon Stułkowski.
Powiedział też, że Jezus towarzyszy strażakom, gdy pomagając drugiemu człowiekowi, podejmują ryzyko zagrażające ich zdrowiu i życiu: - Jezus też zaryzykował, oddał swoje życie na krzyżu, dlatego wieszamy krzyże jako znak Jego miłości, znak gotowości pomagania człowiekowi – zaznaczył hierarcha.
Pasterz Kościoła płockiego poprosił o wstawiennictwo św. Floriana, patrona strażaków. Życzył, by święty ten wypraszał potrzebne łaski, aby praca strażaków była bezpieczna i maksymalnie skuteczna. Przekazał również życzenia błogosławieństwa Bożego w życiu osobistym i rodzinnym oraz „rozwiązania trudnych supełków w życiu” (za ks. J. Twardowskim).
Spotkanie świąteczne odbyło się na terenie strażnicy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 przy ul. Popłacińskiej 8 w Płocku-Radzwiu.