Bp Roman Marcinkowski w homilii podkreślił, że dzień zmartwychwstania Chrystusa zmienił historię ludzkości. Było to najważniejsze wydarzenie w dziejach świata. Ono może przemienić każdego człowieka. W zmartwychwstaniu jest nadzieja człowieka. Trzeba dotrzeć do pustego grobu i pozwolić Bogu odnieść zwycięstwo.
- Wielkanoc, to nie tylko pisanka, ale Zmartwychwstały Chrystus, który w sakramencie chrztu wszedł w nasze życie. On zmartwychwstał dla ciebie i dla mnie. Pozwól Bogu działać w sobie, popatrz na swoje życie. Nie bój się zmartwychwstania. Wielkanoc jest po to, aby przypomnieć sobie, że jesteśmy uczniami Jezusa, świadkami wyznawanej wiary. Trzeba mówić, że Bóg w Europie jeszcze nie umarł. On zmartwychwstał i potrzebuje twojego i mojego świadectwa – powiedział biskup senior.
Podkreślił, że „wiara nie jest sprawą prywatną sprawą, domaga się świadectwa”. W Kościele nie jest się kimś anonimowym, ale „świadkiem wiary wobec tych, co zgubili skarb wiary, świadkiem zmartwychwstania Pana”.
Kaznodzieja powiedział, że święta się skończą, przyjdą zwykłe, szare dni, spotkania z ludzi z otoczenia. Podkreślił, że wszędzie tam trzeba zanieść Chrystusa: do domu rodzinnego, pracy, szkoły. Być może w tych miejscach będzie się jedynym świadkiem Chrystusa: - Umiej zaświadczyć. Pada na ciebie promień zmartwychwstania. Dzięki tobie Jezus może zmartwychwstać w każdym człowieku. Nie lękaj się! – wezwał bp Marcinkowski.
Dodał, że niektórzy wciąż za czymś biegną i nie potrafią włączyć hamulców. Nie mają czasu na spotkanie z Bogiem. Ciągle im czegoś w życiu za mało, za wszelką cenę chcą się dorobić. Jednak w życiu potrzeba czegoś więcej - zauważenia człowieka w człowieku: - Tylko zmartwychwstała miłość jest zdolna przemieniać mnie i drugiego człowieka - konkludował biskup senior.
W Mszy św. rezurekcyjnej wzięła udział m.in. wspólnota płockiego seminarium duchownego, siostry zakonne, wielu płocczan. Tradycyjnie rozpoczęto ją procesją rezurekcyjną wokół katedry.
Śpiew podczas uroczystej Mszy św. wielkanocnej wykonywał Chór Pueri et Puellae Cantores Plocenses, pod dyrekcją Anny Bramskiej. Na organach grał Wiktor Bramski. Wszystkich gości i wiernych gościł ks. kan. Stefan Cegłowski, proboszcz parafii katedralnej w Płocku.