Bp Mirosław Milewski w homilii powiedział, że Przemienienie Pańskie, to zadanie dla wszystkich, aby w drodze do wieczności naśladować zmartwychwstałego Chrystusa i przemieniać się na Jego wzór. Przemiana zazwyczaj kojarzy się z czymś pozytywnym i do takiej przemiany wzywa nas Bóg.
Niestety niepokoi nasilanie się w Polsce innych przemian, zmierzających do „przemeblowania” dotychczasowego porządku moralnego i destrukcji tradycyjnego stylu życia. Pod sztandarami postępu uderza się w rodzinę, w wychowywanie dzieci i inne rzeczywistości, które kształtują człowieczeństwo.
„Mamy do czynienia z próbą zastąpienia świata wartości – świata chrześcijańskiego, bardzo niebezpiecznym i szkodliwym światem antywartości, światem ideologii. Już niemal codziennie obserwujemy bezczeszczenie tego, co dla nas święte i ważne. Na taki kierunek przemian nie możemy się milcząco godzić” – podkreślił kaznodzieja.
Zaznaczył, że nie można milczeć wobec faktu sprofanowania figury Chrystusa dźwigającego krzyż, która od 1858 roku stoi przed bazyliką Krzyża Świętego w Warszawie. Chrystus z Krakowskiego Przedmieścia przetrwał bardzo wiele, nawet Powstanie Warszawskie, a w tych dniach stał się przykładem agresywnego ataku tych, którzy z haseł „wolność” i „tolerancja” uczynili narzędzie nacisku i manipulacji.
Biskup prosił wiernych, aby pielęgnowali w sobie umiejętność odróżniania dobra od zła, przeciwstawiali się, gdy ktoś obraża ich uczucia religijne, by zdecydowanie reagowali na kłamstwo i próbę konfrontacji, nie przyzwyczajali się do barbarzyńskich zachowań oraz przesuwania granicy tego, co dozwolone.
„Coraz częściej stajemy się świadkami walki cywilizacyjnej o naszą tożsamość. Apeluję do was z całego serca: brońcie uniwersalnych wartości, jakie niesie chrześcijaństwo. Uczcie ich waszych dzieci. Przekazujcie je dalej. Trwając w Kościele pilnujcie Bożego porządku społecznego zapisanego w Dekalogu. Przyznawajcie się do wiary w Boga i do miłości Ojczyny” – wołał bp Milewski.
Dodał, że dzięki temu Drogiszka, mimo burzliwych dziejów historii, kryzysów gospodarczych, przemian kulturowych czy epidemii jest i pozostanie miejscem modlitwy i pielgrzymek. To właśnie w takich miejscach oraz poprzez chrześcijańskie i patriotyczne postawy budowana jest „cywilizacja pod flagą biało-czerwoną, która wyrosła ponad 1050 lat temu w cieniu krzyża i chrztu Mieszka”.
Bp Mirosław Milewski, na zaproszenie ks. Zbigniewa Olszewskiego, administratora parafii św. Mikołaja w Niedzborzu, przewodniczył uroczystościom odpustowym w kościele Świętego Krzyża w Drogiszce – kościele filialnym tej parafii. W święto Przemienienia Pańskiego odbywa się tam jeden z największych odpustów w diecezji płockiej. W tym roku wzięło w nim udział około 1,5 tysiąca wiernych.
Drogiszka jest miejscem kultu od XVI wieku. Wtedy to młynarz z Niedzborza ujrzał św. Franciszka z Asyżu, który wskazał mu cudowne źródło - jego wody leczyły oczy. Święty nakazał młynarzowi postawienie w tym miejscu krzyża. Parafianie oraz pielgrzymi przybyli z parafii Strzegowo na odpust 6 sierpnia br. nawiedzali te miejsca, jak również stacje Drogi Krzyżowej wokół kościoła, które w 1932 r. poświęcił bł. abp. Antoni J. Nowowiejski.