Jubileusz 90. rocznicy konsekracji kościoła w Radzanowie

Biskup Mirosław Milewski w parafii Radzanów uczestniczył w jubileuszu 90. rocznicy konsekracji kościoła parafialnego. Wezwał do modlitwy, aby w ojczyźnie kościoły nie były zamieniane na restauracje, a ołtarze - na bary: - Módlmy się z wszystkich sił, aby zmierzch chrześcijaństwa w Polsce był tylko przedmiotem rozważań, a nie realną rzeczywistością - powiedział biskup pomocniczy diecezji płockiej.

436764487 1192444025132148 8657596210726666924 N

Bp Milewski zwrócił uwagę, że jubileuszowa świątynia parafialna w Radzanowie, nosząca tytuł św. Franciszka z Asyżu, powstała w pięknym, neobarokowym stylu. Jej architektoniczna bryła zachwyca, ale ważniejsze jest to, co dzieje się w środku: kościół, to miejsce, w którym mieszka Bóg, w którym sprawowana jest Msza św., która najbardziej ściśle i najlepiej łączy wiernych.

- W ostatnich latach w Polsce ze smutkiem obserwujemy, że już nie 90 procent, ale 75 procent Polaków przyznaje się do katolicyzmu. Na Msze św., zwłaszcza w dużych miastach, przestaje przychodzić młodzież i dzieci. Ponieważ rzadziej modlą się rodzice, rzadziej modlą się i oni. Nie odważę się kategoryzować ich postaw, przyczyn jest wiele, także w samym Kościele, także wśród duszpasterzy czy biskupów, bo wszystkich dotyka grzech i kryzysy. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, dlaczego ludzie tracą wiarę w Boga i potrzebę bycia w Kościele – uznał bp Milewski.

W 90. rocznicę konsekracji kościoła zapytał jednak wiernych, czy za kolejne 90 lat nadal będą modlić się w kościele w Radzanowie. Przyznał, że niedawno przeczytał relację kogoś, kto już 20 lat temu w centrum jednego z europejskich miast widział katedrę zamienioną na restaurację. Nie mógł uwierzyć, że jest to w ogóle możliwe.

- Czy my też tego chcemy? Czy rzeczywiście to nie od nas zależy? I czy kiedyś nie będziemy czuli głębokiego bólu, gdy zobaczymy, że ołtarz stał się barem? Módlmy się z wszystkich sił, aby tak nie było. Oby zmierzch chrześcijaństwa w Polsce był tylko przedmiotem rozważań, a nie realną rzeczywistością - życzył kaznodzieja.

Biskup przyznał, że wiara w Chrystusa i przynależność do Kościoła „to sprawy delikatne i osobiste”. Mówi się, że wiara jest łaską, a łaskę można zmarnować. Łaska wiary wymaga troski, współpracy i rozwoju. Jest jak ziarno, które trzeba pielęgnować, w przeciwnym razie ulegnie ono zniszczeniu i nie wyrośnie. Wiara jest karmiona między innymi wtedy, gdy człowiek pamięta o wieczornym pacierzu i przystępuje do sakramentów.

- Niech ta wyjątkowa budowla, „górująca nad miejscowością i wskazująca drogę wędrowcom” pozostanie miejscem, do którego chcecie przychodzić, oddawać Bogu swe życie, modlić się, dziękować, przepraszać i prosić, ale też i czasami popłakać. Niech z Bożą pomocą i za orędownictwem patronów nadal toczy się tu wasze duchowe życie – życzył parafianom bp Milewski.

Parafia pw. św. Rocha w Radzanowie została erygowana w XIV wieku. Obecny kościół parafialny, noszący tytuł św. Franciszka z Asyżu, powstał według projektu wybitnego architekta Stefana Szyllera w stylu neobarokowym. Został zbudowany dzięki staraniom księży Sławomira Zalewskiego i Józefa Jagodzińskiego. Konsekrował go 28 maja 1934 roku biskup Leon Wetmański, późniejszy błogosławiony męczennik II wojny światowej. W ołtarzu głównym świątyni znajduje się XVII-wieczny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, na zasuwie jest obraz patrona kościoła – św. Franciszka z Asyżu. W kościele jest też m.in. obraz św. Rocha, patrona parafii.

Świątynia była często remontowana i poddawana renowacji. Między innymi od roku 2004 ks. od kiedy proboszczem został ks. Jerzy Piątek, wykonano w niej tak ważne prace jak przebudowa prezbiterium, ustawienie nowego ołtarza, ocieplenie dachu, instalacja ogrzewania gazowego, instalacja organów elektronicznych. Wiele ważnych rzeczy wykonanych zostało także wokół kościoła i na cmentarzu, na przykład zbudowano pomnik dzieci nienarodzonych i wyremontowano pomnik ofiar wojny.