/fot. KRDP FM/
– Chcemy pójść za głosem anioła i szukać Żyjącego wśród żyjących, czyli dokładnie tam gdzie On naprawdę jest. To, że jesteśmy tu dzisiaj, w tę noc, świadczy o tym, że wiemy, gdzie szukać Jezusa – mówił bp Stułkowski, nawiązując do sceny spotkania kobiet z aniołem przy pustym grobie.
Na pamiątkę udziału w liturgii Wigilii Paschalnej każdy z uczestników otrzymał obrazek z przedstawieniem jednej z kwater Drzwi Płockich – sceną właśnie ze spotkania niewiast z aniołem przy grobie. – One przyniosły wonności. Jedna trzyma kadzielnicę – taką samą, jakiej używamy, by podkreślić obecność Boga. On naprawdę jest pośród nas w znakach, w Eucharystii, ale też w nas samych – podkreślił biskup.
W homilii przypomniał również znaczenie wiary przekazywanej przez pokolenia. – Dziękujemy Bogu za tych, którzy szli przed nami i zostawili nam świadectwo umiłowania Chrystusa Zmartwychwstałego – powiedział biskup, akcentując fakt, że diecezja płocka od 950 lat jest miejscem modlitwy i rozważania Bożego Słowa.
Szczególnym momentem było przyjęcie sakramentów inicjacji chrześcijańskiej przez dorosłą kobietę. – Myślę, że możesz liczyć na wsparcie tych wszystkich, którzy tu są. Bo skoro jesteśmy świadkami tego, co się wydarza, jesteśmy też zobowiązani, by ci towarzyszyć – powiedział bp Stułkowski, zwracając się bezpośrednio do katechumenki.
Przypomniał, że choć wielu zostało ochrzczonych jako niemowlęta, Wigilia Paschalna jest szansą, by świadomie powtórzyć swoje „tak” Bogu. – Chcemy na nowo powiedzieć: Jezu, chcę, byś był moim Panem i Zbawicielem. Byś królował w moim sercu i życiu – mówił biskup.
Liturgia zakończyła się procesją rezurekcyjną wokół katedry. Wierni przyjęli Komunię Świętą pod dwiema postaciami, a odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych było – jak podkreślił biskup – momentem powrotu do duchowych korzeni i odnowienia chrześcijańskiej tożsamości.
Tekst: Ilona Krawczyk-Krajczyńska