Tradycja świątecznych spotkań młodzieży z oazy oraz Domowego Kościoła w diecezji płockiej ma już trzy lata. W tym roku wspólnoty spotkały się w pierwszą niedzielę stycznia, w ciechanowskiej parafii Błogosławionych Płockich Biskupów Męczenników. Mszy św. przewodniczył biskup Mirosław Milewski. W homilii nawiązał do fragmentów Prologu z Ewangelii św. Jana, przypominając zebranym na modlitwie, że przez Słowo Wcielone, Bóg odkrywa całą prawdę o sobie. „Usłyszeliśmy, że «Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas». Te słowa wyrażają niewyobrażalną bliskość Boga wobec człowieka. Bóg przyjął ludzką naturę, by objawić swoją miłość i zbawić świat. Przyszedł na ziemię, ponieważ chce być blisko człowieka. Być dla wszystkich, bez wyjątku. Przyszedł na ziemię z miłości do nas” – podkreślił biskup Milewski.
Przypomniał, że prawda o Bogu, który stał się jednym z nas, jest fundamentem naszej wiary. „Ta prawda jest dla nas prawdziwym źródłem nadziei. Przypomina, że u źródeł religii chrześcijańskiej nie leży jakaś abstrakcyjna ideologia, lecz konkretne wydarzenie zbawcze. Jesteśmy więc pielgrzymami nadziei” – powiedział.
„Odnajdujmy w Jezusie – Słowie Wcielonym naszą największą nadzieję i tę nadzieję ponieśmy, jako pielgrzymi światła, w ciemności świata” – dodał na zakończenie homilii.
Po wspólnej Eucharystii przyszedł czas na śpiewanie kolęd i rozmowy. Biskup Milewski z wdzięcznością zwrócił się do młodych, którym podziękował za aktywną obecność w Kościele. Jego uwadze nie umknęło, jak wiele dobra dzieje się dzięki ich zaangażowaniu i otwartości, chociażby w świąteczne spotkania z seniorami. Wszystkim życzył wytrwałości w dążeniu do Boga i zapewnił o swojej modlitwie, przyznając, że jego wiara i kapłaństwo mają swoje fundamenty właśnie w Ruch Światło-Życie.
Przyglądając się bliżej młodym z oazy nie sposób nie zauważyć, że czas świątecznej przerwy od nauki wykorzystali na aktywną formację. Uczestniczyli w zajęciach Szkoły animatora, a dodatkowo organizują spotkania kolędowe z osobami starszymi i chorymi, m. in. w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. Marcina Kacprzaka w Płocku oraz w Domu Seniora Leonianum w Sikorzu.
Ksiądz Piotr Gadomski, moderator Ruchu Światło-Życie w diecezji płockiej, dostrzega w nich prawdziwy skarb dla Kościoła, a pracę z młodzieżą traktuje wręcz jako przywilej. "Nieustannie mnie zadziwiają tym, jak potrafią budować wspólnotę w codzienności. Jak są odpowiedzialni za siebie nawzajem. Nie zgadzam się z powszechną opinią, że młodzi są <<trudni>>. Są odpowiedzialni za siebie i za Kościół. Chociażby nasze spotkania kolędowe pokazują, z jaką miłością i empatią potrafią podejść do chorych, do słabszych" – powiedział ks. Gadomski.
Podkreślił, że młodzi sami ułożyli śpiewnik, mobilizują się i organizują próby, planują kolejne miejsca, gdzie mogliby kolędować wśród potrzebujących. "Są bardzo świadomi. Kościół to dla nich wspólnota, a nie skamieniała instytucja. To miejsce budowania żywej relacji z Bogiem i z człowiekiem. Tego mnie uczą codziennie. To, jak przeżywają swoją wiarę jest budujące" – zapewnił ks. Gadomski.