Relikwie franciszkanów misjonarzy z Polski, którzy 9 sierpnia 1991 roku w Peru ponieśli śmierć z rąk terrorystów Świetlistego Szlaku, uroczyście wprowadził do kościoła pw. Świętego Krzyża w Drogiszce, do popularnego miejsca pielgrzymkowego - biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Przewodniczył także Eucharystii w obecności tychże relikwii, w dniu odpustu.
W homilii biskup przypomniał okoliczności śmierci misjonarzy franciszkanów: - Taka czasami jest jednak droga, którą Jezus wyznacza swoim uczniom. Niektórzy przechodzą przez próg śmierci w spektakularny sposób - przez męczeństwo, inni drogą naturalną, niemniej jednak śmierć zawsze prowadzi do ostatecznego zwycięstwa, jakim jest zbawienie - podkreślił duchowny.
Zaznaczył, że „powstać z martwych oznacza mieć udział w zwycięstwie Jezusa”, doświadczyć Królestwa, w którym nie ma śmierci, cierpienia i trudu, ale jest szczęście, spokój i radość wieczna. Do takiego celu prowadzi Jezus, czasami przez trud i cierpienie, zawsze poprzez śmierć, choć nie zawsze śmierć męczeńską.
Bp Lechowicz wskazał też, jak się przygotować do zmartwychwstania. Przywołał obraz armii, której żołnierze muszą być dobrze przygotowani do realizacji swojej misji. Podobnie było z apostołami, których Jezus musiał przygotować do swojej agonii i śmierci na krzyżu, aby nie zwątpili; aby wspomnienie tego wszystkiego, co przeżyli na Górze Tabor, było wciąż w nich żywe, umacniało ich przed możliwym odstąpieniem od Niego.
- Bóg nas kocha miłością nieodwołalną, nieodwracalną, wieczną i dlatego zaprasza nas do wspólnoty ze Sobą. Jednym drogowskazem, który nas prowadzi do celu, do zbawienia, jest Boże słowo, i żadne inne, choćby płynące od największych autorytetów tego świata. Ono nie niesie ze sobą tej mocy, bo nie ma w sobie życia wiecznego - podkreślił biskup.
Po Mszy św. bp Wiesław Lechowicz poprowadził procesję z Najświętszym Sakramentem wokół kościoła. Poświęcił także obraz obu Błogosławionych, którzy będzie zdobił ściany zabytkowego kościoła.
Każdy z uczestników Eucharystii otrzymał pamiątkowy obrazek z modlitwą papieża Franciszka z 2016 roku „O pokój i za ofiary totalitaryzmu”.
Relikwie bł. Męczenników z Pariacoto trafiły do Drogiszki z Krakowa, staraniem ks. kan. Zbigniewa Olszewskiego, proboszcza parafii Niedzbórz, przy rekomendacji biskupa płockiego Szymona Stułkowskiego. W każdą pierwszą niedzielę będzie przy nich odmawiana modlitwa o pokój i przeciw terroryzmowi.
- Do błogosławionych o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka trzeba modlić się o pokój. Napięcia w świecie, wojna w Ukrainie czy jej niebezpieczeństwo na Bliskim Wschodzie, gdy świat znajduje się jakby na granicy wojny, skłania do pilnej modlitwy o pokój. Błogosławieni franciszkanie są jego orędownikami - zaakcentował ks. Zbigniew Olszewski.
Przyjęcie relikwii w kościele filialnym w Drogiszce poprzedziło duchowe przygotowanie wiernych. Poprowadził je dla wiernych o. Jan z Krakowa, odpowiedzialny za kult bł. Męczenników z Pariacoto. W przeddzień wprowadzenia relikwii wierni mieli okazję wysłuchać koncertu pieśni patriotycznych i religijnych w wykonaniu Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.
***
Franciszkańscy misjonarze, o. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek, w 1989 r. rozpoczęli swoją pracę misyjną w Pariacoto w Peru. Zginęli z rąk terrorystów Świetlistego Szlaku 9 sierpnia 1991 r. Decyzją papieża Franciszka 5 grudnia 2015 r. zostali beatyfikowani. W liturgii Kościoła wspominani są 7 czerwca.
O. Zbigniew i o. Michał są patronami krucjaty różańcowej w obronie przed terroryzmem. Jest to franciszkańska akcja adresowana do wiernych, którzy dostrzegają współczesne zagrożenie terroryzmem, modlą się o pokój na świecie oraz za wszystkich poszkodowanych w wyniku działań terrorystycznych.
Drogiszka leży koło Mławy. Pierwsza wzmianka źródłowa o wsi pochodzi z 1413 r. Z fundacji Mikołaja Narzymskiego w 1644 r. wzniesiono tam istniejący do dziś drewniany kościół pw. Świętego Krzyża (wcześniej pw. św. Rocha), do którego w XVIII w. dobudowano drewnianą dzwonnicę. Do kościoła pw. Świętego Krzyża - kościoła filialnego parafii pw. św. Mikołaja w Niedzborzu przybywa wiele lokalnych pielgrzymek, odbywają się odpusty z licznym udziałem wiernych. Popularnością cieszy się znajdująca się w pobliżu kościoła studzienka ze źródlaną wodą, czyli źródło św. Franciszka. Wodzie ze źródła przypisywana jest uzdrowicielska moc.