(fot. profil Facebook Katedra Płocka)
Bp Mirosław Milewski w homilii przypomniał, że podczas Euro 2024 Luis de la Fuente, trener piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii, stał się obiektem krytyki: jedna z dziennikarek sugerowała, że jest przesądny i popada w zachowania „maniakalne” przed występami swego zespołu, ponieważ wykonuje wtedy znak krzyża. Trener bez zastanowienia odrzekł, że „to nie jest przesąd, to jest wiara”.
Duchowny podziękował obecnym w katedrze za to, że na początku Mszy św. wykonali znak krzyża. Był też wdzięczny za wszystkie „znaki krzyża, modlitwy, westchnienia do Boga, w szatniach sportowych czy gdy wybiegają na sportowe areny”. Zaznaczył, że sportowcy sami przyznają, iż modlitwa w ich życiu jest istotna.
Przywołał 33. Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, z udziałem 10 714 sportowców z 206 krajów świata. Zawodnicy pochodzili z różnych narodów i byli różnych wyznań, wśród nich także katolicy. Potrójną złotą medalistką została katoliczka 27-letnia Amerykanka Simone Biles, zajmująca się gimnastyką sportową. Sportsmenka przyznała, że jej umiejętności, to dar od Boga. Poza tym nie rozstaje się z różańcem, której to modlitwy nauczyli ją babcia i dziadkiem.
- Wiara motywuje sportowców do podnoszenia kwalifikacji, do walki o zwycięstwo, do przekraczania granic ciała i umysłu. Aby osiągnąć sukces, trzeba wytrwale do niego dążyć. Kto uprawia sport, dobrze o tym wie: tylko za cenę, codziennych, żmudnych treningów, rezygnując z przyjemności i czasu wolnego, można uzyskać dobre wyniki sportowe – powiedział duchowny.
Dodał, że kibiców obserwujących zawody czy turnieje zachwyca też silny duch zespołu, całkowita wspólnota, trzymanie się razem w zwycięstwach i w porażkach, chęć dania z siebie wszystkiego: - Jaki jest sport i jaki będzie, dużo zależy od nas samych, i zawodników i kibiców. Musimy się razem starać, by było to zdrowe współzawodnictwo. Martwimy się tym, że czasami sport nie jest uczciwy, ulega wynaturzeniom i różnym niebezpiecznym zjawiskom - przyznał kaznodzieja.
Biskup pomocniczy życzył też sportowcom, aby wyznając Chrystusa, stawali się Jego świadkami i w życiu, i w sporcie, by byli wzorami do naśladowania i „atletami ducha”. W procesji z darami do ołtarza sportowcy i ich rodzice zanieśli między innymi zdobyte podczas zawodów międzynarodowych medale.
Przy okazji Mszy św. bp Mirosław Milewski poświęcił nowy autokar Stowarzyszenia Piłkarzy Ręcznych Orlen Wisły Płock oraz nową, czteroosobową łódź Płockiego Towarzystwa Wioślarskiego.
W Mszy św. w katedrze (odbyła się po raz trzeci) uczestniczyli działacze klubów, trenerzy, zawodnicy i ci, którzy zakończyli już karierę, ich rodziny, sportowa młodzież oraz dziennikarze sportowi - w tym Bogdan Wolny i Jolanta Marciniak, którzy inicjują doroczną Mszę w intencji sportowców.
Wspólnej modlitwie towarzyszyły sztandary: Płockiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, Płockiego Towarzystwa Wioślarskiego, Płockiej Drużyny Kuszniczej, Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Płocku Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Klubu Sportowego Masovia oraz Proporzec Klubu Żołnierzy Rezerwy.