Doroczna kwesta potrwa dwa dni: w piątek 1 listopada i sobotę i 2 listopada, na trzech cmentarzach: dwóch w al. Kobylińskiego oraz przy ul. Norbertańskiej). W gronie kwestujących znajdą się społecznicy, harcerze, nauczyciele, ludzie kultury i biznesu, aktorzy, dziennikarze, samorządowcy, politycy. Każdego z kwestarzy będzie można rozpoznać po charakterystycznym identyfikatorze.
- Cel akcji się nie zmienia - to ratowanie zabytkowych nagrobków na płockich nekropoliach. Jednak równie ważne jest coś jeszcze - ratowanie pamięci o ludziach, i tych bardziej, i mniej znanych, spoczywających na naszych cmentarzach. To jednocześnie próba ocalenia historii i tożsamości naszego miasta – przekazali przedstawiciele Stowarzyszenia Starówka Płocka.
W tym roku zbiórka zostanie przeznaczona na renowację dwóch nagrobków na cmentarzu w al. Kobylińskiego (katolickim). Pierwsza z mogił, to mogiła Geni Majdeckiej: wzorowej uczennicy, uczynnej koleżanki, harcerki. „Dzielna druhna Genia po uzyskaniu matury natychmiast z zapałem oddała swe młode siły pracy w kuchni dla dożywiania biednych dzieci. W trzecim miesiącu tej ciężkiej pracy podległa epidemii krwawej dezynterii. Pomimo usilnej pomocy lekarskiej po czterech dniach śmiertelnych zmagań przestało bić to mężne harcerskie serce. (...) Płock cały wyległ na Jej pogrzeb. A gdy wzruszony bardzo prefekt szkolny, ks. Okólski, na cmentarzu łzami i płomienną mową żegnał swą byłą uczennicę, rzewny acz nieukrywany płacz tłumu żałobnych słuchaczy świadczył, jak ludność m. Płocka rozumiała kogo traci w tej młodej harcerce” - pisało w 1938 r. „Życie Mazowsza”. Obecnie Genia Majdecka jest patronką Stanicy Harcerskiej przy ul. Krótkiej.
Drugi z nagrobków należy do Marii Gutkowskiej: nauczycielki, działaczki społecznej i oświatowej. W 1881 r. razem z Julią Linde założyła 4-klasową szkołę żeńską, jedną z najbardziej ekskluzywnych na Mazowszu. W 1900 r. powołała do życia własną szkołę, początkowo 2-klasową, a w 1907 r. 7-klasowe Gimnazjum Żeńskie im. Adama Mickiewicza. W życie społeczne Płocka zaangażowała się zwłaszcza podczas I wojny światowej. Była członkinią Zarządu Parafialnego Związku Katolickiego, Zarządu Oddziału Płockiego Związku Równouprawnienia Kobiet Polskich. Brała udział w pracach Zarządu Spółdzielni „Zgoda” i Płockiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu. W 1916 r. na bazie jej szkoły powstało II Gimnazjum Żeńskie. Sama otworzyła pensjonat, a rok później przyczyniła się do powstania schroniska dla nauczycielek. Zmarła w 1933 r.
Jak przekazał Arkadiusz Adamkowski ze Stowarzyszenia Starówka Płocka pierwsza kwesta „Ratujmy Płockie Powązki” odbyła się w 2000 r., przyniosła 16 tys. 787 zł 55 gr, ostatnia, ubiegłoroczna - 66 tys. 210 zł 46 gr i była rekordowa. Pozwoliła zapłacić za renowację: klasycystycznej katakumby, w której spoczywają Jan i Maria, rodzice Karola Popielawskiego, ostatniego przedwojennego właściciela Hotelu Warszawskiego i obecnego pałacu ślubów (obydwa przy Kolegialnej) oraz jego żona Stefania. Dla niego samego to grób symboliczny - zmarł w 1940 r. w obozie w Mauthausen Gusen; mogiły Tadeusza Gintera, który zorganizował w Płocku Miejską Zawodową Straż Pożarną; nagrobka Władysława Chmielewskiego, zmarłego w wieku 28 lat porucznika batalionu strzelców.
Takich realizacji było od początku akcji 55 (od płyty epitafijnej Pauliny Wilewskiej do kaplicy grobowej Ludwiki i Adama Dąbrowskich, Panteonu Żołnierzy Wyklętych czy zupełnie nowego nagrobka, w którym pochowano siostrę gen. Władysława Sikorskiego, Eugenię Dąbrowską).