Ukochani Siostry i Bracia!
Kończymy tegoroczne Płockie Dziękczynienie za obecność pośród nas Naszego Pana i Boga w Jego Ciele i Krwi. Kończymy nasze publiczne wyznanie wiary w ten jedyny cud świata. Cud pozostawania Boga w znaku ludzkiego trudu – chlebie i w znaku ludzkiej radości – winie.
Wędrowaliśmy do czterech ołtarzy, zwróconych w cztery strony świata. Przy tych czterech ołtarzach czyta się cztery Ewangelie. Czyta się je tak, jak zostały umieszczone w Piśmie Świętym: Według świętego Mateusza - przy pierwszym; Według świętego Marka - przy drugim; Według świętego Łukasza - przy trzecim; Według świętego Jana - przy czwartym, do którego właśnie dotarliśmy. Włączamy się przy nim w modlitwę Jezusa Chrystusa w Wieczerniku, w tzw. Modlitwę arcykapłańską… Żebyśmy byli naprawdę Jego uczniami, żebyśmy byli jedno, żebyśmy sami z sobą byli jedno….
Ojciec Święty Benedykt XVI lubi opowiadać taką piękną historię, przekazaną przez Mahatmę Gandhiego. Wyzwoliciel Indii mówi w niej o formach bytowania istot żywych: ryby, stworzenia morskie milczą; zwierzęta, żyjące na ziemi – krzyczą; ptaki na niebie - śpiewają. Człowiek nosi w sobie i głębię morza, i ciężar ziemi, i przestrzenie nieba. Dlatego potrafi i milczeć, i krzyczeć, i śpiewać. Dzisiaj jednak, gdy chce być tylko ziemią, gdy każe mu się wierzyć tylko w materię, a nie w niebo i w ducha, pozostaje mu tylko krzyk. Liturgia, Msza Święta, Eucharystia, mówi Papież Senior, przywraca nam jedność – uczy milczenia i śpiewu, przywraca jedność z sobą i jedność z innymi...
To mówi nam również ten, przy którego figurze co rok tę procesję kończymy – Błogosławiony Arcybiskup Antoni Julian Nowowiejski, wieloletni rektor tutejszego Seminarium Duchownego, pasterz Mazowsza Płockiego w latach międzywojennych, wielki miłośnik liturgii, wreszcie męczennik. Uczył płocczan, mazowszan, Polaków, jak być wolnymi po latach zaborów, rozbiorów i klęsk. Jak zagospodarować odzyskaną wolność, jak nie popadać w próżny triumfalizm władzy, jak nie rozmienić wielkich ideałów na „drobniaki” waśni i podziałów, jak odbudowę Ojczyzny opierać na wierze; na rodzinie i patriotyzmie; na pięknie, prawdzie i dostojeństwie liturgii!
Kochani! dziękuję Wam z serca za to Boże Ciało Anno Domini 2019. Na ręce proboszcza świętojańskiego Ks. kanonika Antoniego i rektora Seminarium Ks. Prałata Marka składam serdeczne podziękowanie kapłanom, siostrom zakonnym i klerykom. Dziękuję członkom asysty liturgicznej, chórowi, policji i straży miejskiej, młodzieży, dzieciom pierwszkomunijnym, a zwłaszcza tym, którzy stworzyli tegoroczne, wymowne ołtarze. Wam wszystkim, szczególnie całym rodzinom wędrującym w to upalne czerwcowe południe za Eucharystycznym Panem mówię z całego serca: DZIĘKUJĘ!
Jak wiecie, są to moje ostatnie publicznie wypowiadane słowa w tym roku.
Za kilka dni zamilknę w klasztornej ciszy, na kontemplacji, adoracji i medytacji.
Potrzebuję tego.
Ufam, że mój Ukochany Kościół - Kościół Płocki też tego potrzebuje.
I to rozumie.
Do zobaczenia!
Niech będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament!