Homilia – Smardzewo – III Diecezjalna Pielgrzymka Kół Żywego Różańca

[czytania z soboty 26 tygodnia zwykłego, rok II]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Czcigodni bracia kapłani!

Drogie osoby życia konsekrowanego!

Kochane dzieci z papieskich Dzieł Misyjnych!

Czcigodny Ojcze Melchiorze – nasz jasnogórski gościu!

Kochani pielgrzymi zgromadzeni tak licznie w pierwszą sobotę miesiąca października w naszym diecezjalnym Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Smardzewie – witam was wszystkich bardzo serdecznie  i pozdrawiam. 

1. Pozwólcie, że rozpocznę naszą medytację od poetyckich wersetów:

Kiedy ci czasem gorzko na tym świecie,

Kiedy cię smutek, jak mgła owija,

Biegnij do Matki Bożej jako dziecię ,

Mówiąc doń „Zdrowaś Maryja”

 

Kiedy trudności piętrzy się szaniec ,

Kiedy cię boleść do krzyża przybija,

Ach, weź do ręki wówczas różaniec

I wołaj „Zdrowaś Maryja”

 

To słodycz piękna, co cię wtedy owładnie,

Ach, ona wieki trwa i nie przemija.

I świat ten ziemski nigdy nie odgadnie,

Co znaczy „Zdrowaś Maryja”.

(Marian Paweł Skórzewski)

2. Siostry i Bracia! Umiłowani Czciciele Maryi! Te słowa zostały zaczerpnięte z wiersza o prostym, ale jakże wymownym dla nas tytule: „Różaniec”. Autor tego wiersza przypomina w nim prawdę, którą Wy – obecni tutaj – dobrze znacie: znacie ją lepiej niż ktokolwiek inny.

Bo kto, jeśli nie członkowie Kół Żywego Różańca, wie najlepiej, że oprócz matki, która nosiła nas pod sercem i wydała na ten świat, mamy jeszcze jedną Matkę – Maryję: „Biegnij do Matki Bożej jako dziecię…”

Kto, jeśli nie członkowie Kół Żywego Różańca, wie najlepiej, że w trudnych chwilach codziennego życia, może zawierzyć siebie i swoje troski Matce Najświętszej odmawiając różańcową modlitwę: „Kiedy cię boleść do krzyża przybija, Ach, weź do ręki wówczas różaniec…i wołaj Zdrowaś Maryja”.

I kto, jeśli nie Wy, tą właśnie idziecie drogą:

- drogą zawierzenia najmilszej z Matek – Różańcowej Pani,

- drogą przesuwanych w dłoniach paciorków różańca;

- drogą szeptanych w modlitewnym zamyśleniu „Zdrowaś Maryja”…

3. Kochani Moi! Spotkaliśmy się dzisiaj w tym Smardzewskim sanktuarium, aby już po raz trzeci przeżyć Diecezjalną Pielgrzymkę Kół Żywego Różańca.

Spotkaliśmy się, aby wspólnie się modlić, oddawać cześć Królowej Różańca Świętego, aby przez Jej wstawiennictwo kierować przed Boży Tron nasze wspólne i indywidualne prośby.

Tradycyjnie już przybywamy tutaj z różnych stron naszej diecezji, przypominając w pewien sposób biblijnego Hioba, który w całym swoim trudzie i cierpieniu, wciąż ufał Bogu, zawierzał Mu swoje życie i wołał do Niego: "Wiem, że Ty wszystko możesz, co zamyślasz, potrafisz uczynić. Któż nierozumnie Twe rządy zaciemni?" (Hi 42,1-2). Hiob, o którym mówi pierwsze czytanie, trwał przy Bogu pomimo wielorakich, bolesnych, życiowych doświadczeń.

Czyż wielu z nas nie jest podobnych do tego biblijnego bohatera? Tak samo, jak on, pełni ufności oddajemy Bogu całe nasze życie: to co piękne i to co trudne, to co daje nam radość i to, co sprawia ból.

Oddajemy te wszystkie sprawy Panu przez ręce naszej wspólnej Matki - Maryi. Na to dzisiejsze z Nią spotkanie także przynieśliśmy nasze codzienne troski:

- może nasz podeszły wiek, który tak bardzo przemienia nasze życie;

- może chorobę i cierpienie, które niczym krzyż musimy dźwigać;

- może problemy w naszych rodzinnych relacjach z bliskimi;

- może brak zrozumienia ze strony syna czy córki;

- może troskę o najbliższe osoby, których życie się pogmatwało…

4. Różne są nasze zmartwienia i różne mamy problemy... Ale oprócz tych osobistych, czasem głęboko ukrytych w naszych sercach trosk, dzisiaj chcemy także ogarnąć modlitwą naszą wspólną – niezwykle ważną sprawę: wydarzenie, które może przemienić ludzkie serca, otwierać je na innych, uczyć miłości, dobroci i przebaczenia. Jakie to wydarzenie??

Kochani moi! Już wkrótce nasza diecezja będzie przeżywać peregrynację obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Maryja w swoim wizerunku po czterdziestu latach znowu zagości we wszystkich parafiach Płockiej Diecezji, a my będziemy mogli przyjść do niej, pochylić się przed Nią i prosić o potrzebne łaski. Zrobimy to z wiarą, że Ona, tak samo, jak na weselu w Kanie Galilejskiej, pójdzie do swego Syna i powie: „Synu, ci ludzie potrzebują Twojej pomocy…” A On wejrzy na nas i wesprze nas w codziennym trudzie.

5. Siostry i Bracia! Już dzisiaj – tu w Smardzewie - rozpoczynamy nowennę przygotowującą Diecezję Płocką na przyjęcie Jasnogórskiego Obrazu. Ten czas łaski, który zbliża się wielkimi krokami, jest wielkim darem i szansą, ale jednocześnie zadaniem dla każdego z nas. Potrzeba bowiem naszego zaangażowania, poświęcenia i modlitwy, aby stał się on czasem, który zaowocuje błogosławieństwem dla nas samych, dla naszych rodzin, dla naszych wspólnot parafialnych i całej naszej diecezji.

W związku z tym wydarzeniem, proszę Was, należących do Kół Żywego Różańca, o modlitwę i zaangażowanie w to wielkie, czekające nas dzieło. Przecież to nie kto inny, tylko właśnie Wy, którzy w szczególny sposób nosicie Maryję w swoich sercach, oddajecie jej cześć w codziennej różańcowej modlitwie. Bo chociaż, jak mówił poeta: „świat ten ziemski nigdy nie odgadnie, co znaczy „Zdrowaś Maryja”, to my ciągle na nowo odkrywamy piękno i siłę tych słów. I ciągle na nowo doświadczamy mocy, która z nich płynie i łask, które te słowa nam przynoszą. W ten sposób wpisujemy się w tę modlitwę, w której "rozradowany w Duchu Świętym Jezus wołał: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom" (Łk 10, 21).

6. Jako ludzie prostego, ale szczerego i czystego serca, wierzymy, że Różańcowa Pani z miłością wsłuchuje się w wypowiadane przez nas "Zdrowaś Maryja". I nie ważne, czy są one szeptane jedynie w głębi serca, czy też płyną z zebranych razem tysięcy naszych ust. Nieważne! Bo Maryja zawsze - zawsze! - niesie nasze prośby przed oblicze swego Jedynego Syna.

Dlatego, także dzisiaj, także teraz:

- za nasze własne i diecezjalne sprawy,

- za Synod, który przeżywamy i czekającą nas peregrynację,

- i za nas wszystkich tutaj obecnych,

ośmielamy się mówić:

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastamii błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.

Święta Maryjo, Matko Boża,módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.