Homilia Odpust św. Anny w Pomiechowie – 26 lipca 2015 r.

Czytania z XVII niedzieli zwykłej; Ewangelia: J 6, 1-15;

Temat: Rodzina – środowisko wzrastania w wierze.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

1. Czcigodni bracia kapłani z Ks. Proboszczem Parafii św. Anny na czele; Drodzy mieszkańcy Parafii w Pomiechowie przeżywający doroczną uroczystość odpustową; Kochani czciciele św. Anny

Na jednym z portali internetowych, jakiś czas temu, ktoś zamieścił taki oto wpis:

W niedzielę nasz 17-to letni syn oznajmił, że nie wierzy już w Boga i nie będzie chodził do kościoła. Nie jest już małym dzieckiem i nie możemy mu kazać pójść na Mszę, a nawet gdybyśmy mogli to przecież nie obecność na Mszy świętej się liczy a wiara - a tej, jak twierdzi już nie ma. Jako jego ojciec,  jestem załamany…

Co mam zrobić, aby ocalić jego duszę? Gdzie popełniliśmy z żoną błąd? I co zrobić, aby nie popełnić go wobec dwójki naszych młodszych dzieci? Jak nauczyć je wiary w Boga i co zrobić, aby przy Nim wytrwały?

2. Umiłowani! Co zrobić, aby ocalić wiarę naszych dzieci? To trudne pytanie - pytanie, które, jak sądzę, stawia sobie wielu katolickich rodziców. Wiemy przecież, że dzisiejsze czasy nie służą rozwojowi duchowemu i nie ułatwiają wychowania kolejnych pokoleń w katolickiej wierze.

Być może odpowiedzi na to pytanie udzieli nam święta Anna – patronka tej wspólnoty parafialnej. Dobrze przecież wiemy, że jej córka – Maryja, została wybrana przez Boga na Matkę Jego Syna.

O życiu samej świętej Anny, nie znajdziemy niestety żadnych informacji w księgach Nowego Testamentu.

- Żaden z czterech ewangelistów nic o niej nie napisał.

- Żaden z listów Nowego Testamentu nie wspomina o Annie.

- Żaden z autorów natchnionych nie opisuje jej życia, jej szlachetności, jej świętości.

3. Jedyne informacje dotyczące świętej Anny pojawiają się w apokryfach – czyli w pismach z początków chrześcijaństwa. Apokryfy oprócz opisów legendarnych - zawierają także informacje prawdziwe, ale nie należą do ksiąg natchnionych. Nigdy nie zostały uznane przez Kościół za objawione przez Boga.

O Annie wiemy zatem bardzo niewiele. Wiemy jednak z całą pewnością, że wychowała swoją córkę Maryję w sposób niezwykły - sam Bóg Ją wybrał i zachował od grzechu pierworodnego, aby przez Nią mogło dokonać się dzieło Wcielenia. W ten sposób Anna została babcią Jezusa...

4. Siostry i Bracia! Wierni od dawna widzą w św. Annie opiekunkę rodzin, mężatek i matek. Patrząc na tę naszą patronkę przez pryzmat jej córki i wnuka, święta Anna, jawi się jako swoisty wzór więzi międzypokoleniowej, jako wzór wychowawczyni i opiekunki. Ona pokazuje i przypomina nam, że to rodzina jest naturalnym środowiskiem wzrastania człowieka w wierze. Anna bowiem troszczyła się nie tylko o potrzeby materialne swoich bliskich, ale także o ich potrzeby duchowe.

W wysłuchanej dzisiaj Ewangelii zobaczyliśmy Jezusa, który karmił głodnych ludzi. Dobrze wiemy, że to zadanie wobec swoich dzieci spełniają dzisiaj rodzice. To oni troszczą się o to, aby ich pociechy nie chodziły głodne spać, aby miały książki i zeszyty; aby nie ubierały się gorzej od innych, aby mogły bawić się najlepszymi zabawkami.

Ważne jednak, aby rodzice nie zapomnieli, że ich rola nie sprowadza się tylko i wyłącznie do tego, aby napełnić pusty żołądek swoich pociech! Zadanie rodziców – katolickich rodziców – polega na czymś więcej. Na czym?

Musza oni pamiętać, że trzeba także „napełniać serca” swoich dzieci. Biedne są te rodziny, w których ojcowie i matki skupiają się tylko i wyłącznie na poprawie bytu materialnego i zapominają o duchowym głodzie swoich bliskich! Biedne, ponieważ za brak wartości duchowych w procesie wychowania, prędzej czy później przyjdzie im zapłacić wysoką cenę.

5. Nasza dzisiejsza patronka Święta Anna, jako matka Maryi i babcia Jezusa, przypomina nam, jak ważne jest przekazywanie wiary w naszych rodzinach. Wiara rodziców, wiara dziadków - to fundament, na którym wznosi się życie religijne dzieci i wnuków. Przecież:

- to, że dzisiaj tutaj jesteśmy,

- to, że wspólnie się modlimy,

- to, że razem wyznajemy wiarę w naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa;

To wszystko świadczy, że ktoś podzielił się z nami swoją wiarą i do Jezusa nas przyprowadził. I najczęściej robili to właśnie nasi rodzice i nasi dziadkowie. A dzisiaj to my stoimy przed tym trudnym zadaniem dzielenia się wiarą z najbliższymi.

6. Umiłowani Siostry i bracia!

- Nie tylko ksiądz podczas niedzielnego kazania;

- nie tylko siostra zakonna czy katechetka podczas szkolnej lekcji religii;

- nie tylko biskup, który przyjeżdża, aby udzielić sakramentu bierzmowania;

ale także – albo nawet przede wszystkim! - to rodzina: dziadkowie, rodzice, krewni muszą się stać środowiskiem wychowania w wierze młodych pokoleń.

To rodzina ma wychowywać i uczyć miłości i zaufania wobec Boga, wskazując drogę do Niego kolejnym pokoleniom.

Niech zatem św. Anna – nasza dzisiejsza patronka, która do tak głębokiej wiary doprowadziła swoją córkę Maryję – wspiera nasze rodziny i wyprasza dla nas łaskę Bożej opieki.

- Błogosławiona jesteś Anno, żeś dała nam Matkę Zbawiciela.

- Wstawiaj się za nami do Jej Syna. Amen.