Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Czcigodny Księże Proboszczu, Drodzy Księża, Bracia i Siostry!
„Czy nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny? Jak wszedł do domu Bożego i jadł chleby pokładne, chociaż samym tylko kapłanom wolno je spożywać…”
Umiłowani! Poprzez te słowa Pan Jezus jeszcze raz przypomina, że:
- nie litera Prawa,
- nie suche przepisy i normy,
- nie ustawy i rozporządzenia,
ale człowiek – człowiek jest dla Niego najważniejszy.
Boży Syn oczywiście Prawa nie znosi, ale ponad nie stawia miłość, jako normę nadrzędną. I tego wymaga także od swoich uczniów - od każdego z nas.
Gdzie mamy uczyć się takiej postawy? I skąd czerpać siły do takiego podejścia do życia i ludzi?
Pozwólcie, że jako odpowiedź na te pytania, zacytuję słowa zamieszczone na stronie internetowej Ruchu Rodzin Nazaretańskich naszej diecezji. Możemy tam przeczytać: „Pragniemy, aby centrum naszego życia stanowiła Eucharystia, w której dociera do nas i udziela się nam całe Boże życie. Częsty, a nawet codzienny udział we Mszy św., adoracja Najświętszego Sakramentu oraz oczekiwanie na spotkanie z Chrystusem w Eucharystii mają nas prowadzić do eucharystycznego stylu życia”.
Moi Drodzy! To piękne i szlachetne założenie, które bez wątpienia wskazuje na najwyższą wartość w życiu chrześcijanina – spotkanie z Jezusem, który podczas każdej Mszy Świętej przychodzi do nas w swoim słowie i chlebie eucharystycznym. Wsłuchani w głos naszego Pana szukamy wskazówek i drogowskazów, które przypominają, co w życiu jest najważniejsze i mówią, jak to osiągnąć. Z czystym sercem przyjmujemy Jezusa w Komunii Świętej, wiedząc, że tylko On może nam dać siłę do życia zgodnego z Ewangelią. Tylko On sam może sprawić, że będziemy potrafili zobaczyć Go w każdym napotkanym człowieku, a miłość braterska stanie się normą i prawem naszego codziennego postępowania.
Sercem Dnia Wspólnoty Ruchu Rodzin Nazaretańskich, który dane nam jest dzisiaj wspólnie przeżywać, także jest Eucharystyczne spotkanie z Jezusem: Tym, który - jak przypomniała nam wyśpiewana przed Ewangelią aklamacja - mówi o sobie: "Ja jestem drogą, prawdą i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie." (J 14,6)
Bracia i Siostry! Zdajemy sobie zapewne sprawę, że udział w Eucharystii nie może być traktowany tylko i wyłącznie w kategoriach obrzędu, który celebrujemy mniej lub bardziej uroczyście. To doświadczenie winno wpływać na nasze codzienne wybory, decyzje, nasze myślenie i zachowanie. Eucharystia to źródło, z którego mamy czerpać siły do patrzenia na rzeczywistość przez pryzmat osoby Jezusa i Jego nauczania.
Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, wskazując na czym powinien polegać eucharystyczny styl życia, naucza: „Ważne jest, aby Eucharystia była pojmowana (...) jako program życia i fundament autentycznej duchowości eucharystycznej. (…) Eucharystia bowiem, będąc sercem życia chrześcijańskiego, nie zamyka się w ścianach kościoła, lecz wymaga przeniesienia jej w życie tego, kto w niej uczestniczy. (...) Wewnętrzne postawy eucharystyczne, których się uczymy w czasie celebracji, należy pielęgnować w życiu duchowym, stosownie do rodzaju powołania i stanu życia każdego z wiernych. Eucharystia jest naprawdę pokarmem nieodzownym dla wszystkich wierzących w Chrystusa, bez rozróżnienia wieku i stanu" (Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, Rok Eucharystii. Wskazania i propozycje, nr 20).
Moi Drodzy! Jestem przekonany, że taką właśnie duchowość eucharystyczną, którą w swoim programie wskazujecie na pierwszym miejscu, staracie się pielęgnować w swojej codzienności. Tegoroczne rekolekcje wakacyjne, które są już za wami, bez wątpienia także służyły pogłębianiu i umacnianiu eucharystycznego stylu waszego życia. Kiedy bowiem Jezus w nas żyje, kiedy pozwalamy się prowadzić Jego miłości, wówczas wiemy, jak postępować. Owocem tej bliskiej więzi z Jezusem jest postrzeganie drugiego człowieka jako drogi, która prowadzi do Boga.
Umiłowani! Naszym wspólnym zadaniem jest troska o wszystkich, w których przychodzi do nas nasz Pan Jezus Chrystus. Nie mogę w tym miejscu nie wspomnieć o księdzu Czarku Siemińskim, tak bardzo mocno związanym z Ruchem Rodzin Nazaretańskich. Dobrze znany nam kapłan, zmaga się obecnie z ciężką chorobą dźwigając własny krzyż cierpienia. Pamiętajmy o nim proszę w naszych modlitwach, w podejmowanych postach i wyrzeczeniach. Jestem przekonany, że tego typu troska o drugiego człowieka, będzie bardzo konkretnym wyrazem naszego eucharystycznego stylu życia.
Bracia i Siostry! Nie litera Prawa, nie suche przepisy i normy, nie ustawy i rozporządzenia, ale człowiek jest dla Jezusa najważniejszy. Niech ta prawda, o której przypomniała nam dzisiaj Ewangelia i nieustannie przypomina każda Eucharystia, przenika nasze serca i uwrażliwia na każdego człowieka, którego Bóg stawia na drogach naszego życia. Amen.