Homilia w Dąbrowie – XX Diecezjalny Dzień Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym – 6.04.2013

[czytania z soboty oktawy Wielkanocy]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
1. Tym staropolskim i chrześcijańskim pozdrowieniem witam i serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników XX Diecezjalnego Dnia Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym przybyłych do Dąbrowy.

Pozdrawiam zebrane w murach tej świątyni parafialnej wspólnoty Odnowy naszej Płockiej Diecezji na czele z koordynatorami: Ks. Proboszczem Sławomirem Wądołkiem i panem Andrzejem Głuchowskim. Pozdrawiam przedstawicieli władz samorządowych, druhów strażaków, a przede wszystkim mieszkańców parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Cieszę obecnością zaproszonych gości z Płocka i innych miejscowości. Miło mi pozdrowić widzów telewizji Odnowa.
Jako chrześcijanie mamy – drodzy Moi - potrzebę spotykania się we wspólnocie, bo nasze powołanie jest z natury wspólnotowe. To znaczy, że idziemy do Boga nie w pojedynkę, lecz we wspólnocie. Idziemy do Ojca prowadzeni przez Jezusa w Duchu Świętym. Każdy Dzień Wspólnoty tę podstawową prawdę nam przypomina.
„Oto jest dzień, który Pan uczynił, radujmy się w nim i weselmy” – śpiewaliśmy przed Ewangelią.
Dzień Wspólnoty jest więc również darem, łaską od Pana. Jest czasem spotkania z Jezusem Zmartwychwstałym i z braćmi. To nie spotkanie koleżeńskie czy towarzyskie. To czas pogłębionej refleksji nad naszym powołaniem, powołaniem synów i córek Ojca Niebieskiego. To czas także radości i wdzięczności za wszystkie dary otrzymane z Ojca ręki. Dziś tu w Dąbrowie dziękujemy Opatrzności, miedzy innymi, za budynek domu rekolekcyjnego wzniesiony ze środków zebranych przez wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym i za pomnik błogosławionego Jana Pawła II. Dzień Wspólnoty to jednak nade wszystko czas łamania Chleba i słuchania słowa Bożego. To jest centralne wydarzenie dzisiejszego dnia pełnego paschalnej radości.

2. Drodzy bracia i siostry! Oto dobiega końca tydzień wielkanocny. W ciągu tej wielkanocnej oktawy słuchaliśmy fragmentów Ewangelii, mówiących nam o ukazywaniu się Chrystusa Zmartwychwstałego wybranym ludziom. W dzisiejszej Ewangelii św. Marek streszcza je wszystkie, wyliczając trzy najważniejsze zjawienia się Chrystusa Zmartwychwstałego, czyli tzw. Chrystofanie:
Marii Magdalenie w poranek wielkanocny, dwom uczniom w drodze do wsi zwanej Emaus i jedenastu Apostołom w Jerozolimie. To wyliczenie chrystofanii jest jednak niekompletne. Gdy uwzględnimy bowiem wszystkie przekazy, teksty o zmartwychwstaniu znajdujące się we wszystkich czterech Ewangeliach i w Pierwszym Liście św. Pawła do Koryntian, zauważymy, że jest w nich mowa o jedenastu zjawieniach się Chrystusa od dnia zmartwychwstania do chwili odejścia do nieba.
Ponadto Paweł Apostoł w Pierwszym Liście do Koryntian wspomina o ukazaniu się Chrystusa więcej niż pięciuset braciom równocześnie, potem Jakubowi, a następnie jeszcze raz wszystkim Apostołom (por. 1 Kor 15,5-7). Ostatnie ukazanie się Chrystusa miało miejsce w dzień Wniebowstąpienia. Św. Paweł mówi także o ukazaniu się mu Chrystusa w drodze do Damaszku. Tak o tym pisze: ,,W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi. Jestem bowiem najmniejszy ze wszystkich apostołów i niegodzien zwać się apostołem, bo prześladowałem Kościół Boży”(1 Kor 15,8-9).
Dzisiejszą relację ewangeliczną o zmartwychwstaniu św. Marek kończy słowami: ,,Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16,15). Apostołowie przyjęli to wezwanie i po zesłaniu Ducha Świętego gorliwie je wypełniali. Świadectwo o tym znajdujemy w Dziejach Apostolskich. Na kartach tej księgi mowa jest o początkach działalności ewangelizacyjnej św. Piotra i św. Jana w Jerozolimie. Gdy ich zatrzymano i zakazano nauczać o Jezusie, oni odpowiedzieli przed żydowską Radą: ,,My nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i co słyszeliśmy” (Dz 4,20). Bardziej bowiem należy słuchać Boga, aniżeli ludzi.
 
3. A jak wygląda – Siostry i Bracia - nasze świadectwo o Zmartwychwstałym?.
Większość z nas otrzymała religijne wychowanie i wykształcenie. Przez pośrednictwo Kościoła otrzymaliśmy dar wiary. Przez Kościół dotarło do nas świadectwo o zmartwychwstaniu Jezusa. Zapoznaliśmy się z Jego nauką i cudami. Tym wszystkim winniśmy się dzielić. Słowa Apostołów powinny być naszymi słowami: ,,Nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i co słyszeliśmy”. Jak powinno zatem wyglądać to świadectwo? Popatrzmy na trzy obszary życia.
a. Świadectwo o Chrystusie w życiu osobistym
Powinno się ono wyrażać w naszej modlitwie, w życiu Słowem, w kontemplacji Jezusa. Realizujemy w Roku Wiary hasło: Otoczmy troską życie wiary. Wśród różnych rodzajów życia ważne jest życie wiary, życie modlitwy w nas. Ważna jest pielęgnacja naszej modli-twy osobistej i wspólnotowej, pogłębianie przeżywania Eucharystii, sakramentów świętych. Jezus po zmartwychwstaniu w czasie spotkań z uczniami wyrzucał im brak wiary i upór: ,,W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego” (Mk 16,14).
b. Świadectwo o Chrystusie w życiu rodzinnym
Wielu z nas żyje w rodzinie. Jakże ważne jest tu nasze świadectwo, byśmy prowadzili wzorowe życie rodzinne jako liderzy, abyśmy pielęgnowali właściwą miłość między małżonkami, miłość do dzieci i do rodziców. Szczególnym zadaniem jest troska o życie w rodzinie: o życie biologiczne, o życie religijne we wspólnocie rodzinnej. Prośmy więc dziś Chrystusa, byśmy byli jak najlepszymi Jego świadkami w życiu osobistym i rodzinnym.
c. Świadectwo o Chrystusie w życiu społecznym
Umiłowani Siostry i Bracia! W waszych wspólnotach Odnowy nauczyliście się, że wiara nie jest abstrakcyjnym rozumowaniem. Nie jest mglistym uczuciem religijnym, ale nowym życiem w Chrystusie, wzbudzonym przez Ducha Świętego. Istotą bowiem chrześcijaństwa jest spotkanie z Jezusem Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym. Normalnie dokonuje się to w chrześcijańskiej rodzinie. Niestety, wiemy, że jest bardzo wiele ludzi, którzy tego nie doświadczyli w rodzinie. Wiemy, że są dziś tysiące osób, którzy wiarę przyjętą w rodzinie utracili, bądź od niej odeszli i żyją tak, jakby Boga nie było. Stąd słowa Pana: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” są nad wyraz aktualne. Dzisiaj przed wami, członkami wspólnot Odnowy w Duchu Świętym otwiera nowy etap; etap kościelnej dojrzałości i współdziałania z innymi ruchami zatwierdzonymi przez Kościół.

4. W dziele nowej ewangelizacji liczy na was Kościół Płocki, liczy pasterz Diecezji Mazowieckiej. Oczekuję od was, członków Odnowy dojrzałych owoców jedności i współdziałania w dziele nowej ewangelizacji. Oczekuję ciągłego pogłębiania formacji osobistej prowadzącej do coraz ściślejszej więzi z Kościołem, poczynając od parafii, i świadectwa wiary i miłości, składanej życiem i słowem. Potrzeba dzisiaj naszej Ojczyźnie, Mazowszu, ludzi dojrzałej wiary, którzy z odwagą wyznają Chrystusa w każdym miejscu i każdej sytuacji. Potrzeba prawdziwych heroldów Ewangelii i zwiastunów prawdy. Ludzi, którzy wierzą i miłują, i tę Bożą miłość zamieniają w autentyczną służbę człowiekowi.

Prośmy Boga w tej Eucharystii, abyśmy te zadania potrafili wypełnić całym naszym życiem. Nie możemy zapomnieć – Umiłowani - że zawsze może nam grozić „brak wiary i upór” jak uczy tego dzisiejsza Ewangelia. Przeto dziękujmy z pokorą Bogu, gdy się nam coś dobrego udaje. Niech nie będzie w nas nawet cienia samozadowolenia prowadzącego do pychy. Przeciwnie, niech będzie uwielbienie Miłości Bożej objawionej w Jezusie Chrystusie. Amen. Niech Bóg będzie uwielbiony!