Ile kosztuje Msza święta?

O ludzkiej przewrotności.



Świat dzisiejszy jest przepełniony fake newsami, manipulacjami, półprawdami. W minioną środę, jak podczas każdej audiencji generalnej, Franciszek wygłosił katechezę dotyczącą Eucharystii. Portale Internetowe i  środki masowego przekazu podawały jak oszalałe, że Ojciec Święty naucza, iż za Mszę świętą nie trzeba płacić! A gdy Franciszek naucza, że Niedziela to Dzień Pański i trzeba go świętować (nie pracować i nie robić zakupów), że aborcja to zabójstwo, że trzeba słuchać Jezusa, że nie można popierać związków gejowskich, że…itd. Media świeckie i komercyjne milczą! Tu są najnowsze katechezy Franciszka.

Ja zawsze swoim parafianom mówię tak, gdy pytają mnie ile kosztuje Msza święta, ślub, chrzest? Sakramenty są BEZCENNE! Już Jezus  Chrystus zapłacił za nie! Złożył Ofiarę z Samego Siebie za nas. Zapłacił! 

Franciszek mówił na katechezie: „Chcesz złożyć ofiarę? Uczyń to”. Eucharystia zawsze łączy się z ofiarą, każdą ofiarą: pójścia do kościoła, wysiłku, trudu, podróży, złożenia ofiary na różne cele: parafialne, charytatywne, utrzymania kapłana i świątyni – często zabytkowej i obiektów parafialnych, wynagrodzenia za pracę obsługi, ogrzewanie, energię, komunikanty, wino, szaty liturgiczne, pranie i prasowanie,  wywóz śmieci, sprzątanie, pielęgnację drzew, prowadzenie strony internetowej, utrzymanie Kurii Diecezjalnej,Wyższego Seminarium Duchownego, Szkół Katolickich, Muzeum Diecezjalnego, Caritas, Domu Księży Emerytów, Misjonarzy, ubezpieczenia obiektów kościelnych itp. Więcej o intencjach mszalnych tu.

To ile to kosztuje? Ta Msza, ten chrzest, ten pogrzeb? – pytają wytrwale parafianie. A ślub? Ślub tyle kosztuje, ile narzeczony ceni swoją narzeczoną… Powtarzam, że nic nie kosztuje, ale składa się ofiarę przy okazji sakramentu.

Miała rację moja nieżyjąca babcia Hela, gdy powtarzała sentencję: „Jaka wiara, taka ofiara…”