W tym roku spotkanie odbyło się po raz trzeci, ponownie w Ciechanowie, z inicjatywy ks. Tomasza Deca, kiedyś wikariusza w tym mieście, a aktualnie wikariusza parafii św. Wojciecha w Nasielsku.
Spotkanie rozpoczęła młodzież ze wspólnoty Wojsko Gedeona. W formie krótkiego przedstawienia młodzi ludzie zapowiedzieli i zaprosili rówieśników z różnych zakątków diecezji (m.in. Nasielska, Ciechanowa, Płocka) do aktywnego udziału w spotkaniu z Jezusem Chrystusem i ze sobą nawzajem. Była też adoracja Najświętszego Sakramentu i wiele spowiedzi – spowiadało kilkunastu księży.
Konferencję wygłosił dr Michał Saj ze wspólnoty Armia Dzieci. Był to rodzaj świadectwa o tym, w jaki sposób Jezus działał w jego rodzinie, zwłaszcza w momentach najtrudniejszych, w jakimś sensie granicznych. Potem Eucharystii w kościele parafii Matki Bożej Fatimskiej przewodniczył bp Mirosław Milewski, biskup pomocniczy diecezji płockiej, natomiast kazanie wygłosił ks. Rafał Główczyński SDS, znany z youtube jako „Ksiądz z Osiedla”.
Salwatorianin przywołał wiele przykładów młodych ludzi, którzy byli w jakimś sensie na dnie (np. dilerzy narkotyków), a którzy dzięki temu, że spotkali Chrystusa (jeden z nich na przykład twierdził, że usłyszał głos Boga), potrafili całkowicie odmienić swoje życie. Młodzi mieli szczęście spotkać Boga, który „wszystko odnawia”.
Całość spotkania zwieńczyło uwielbienie, poprowadzone przez zespół Mai Sowińskiej.
16-letnia Natalia z Nasielska po spotkaniu „Wake up” cieszyła się ze wspólnej modlitwy z rówieśnikami, owocnej spowiedzi, doświadczenia modlitwy wstawienniczej. Jest we wspólnocie Wojsko Gedeona. - Mam za sobą już bierzmowanie, ale chciałam przyjechać do Ciechanowa na „Wake up”, aby przeżyć podobne spotkanie, zwłaszcza, że ksiądz bardzo nas zachęcał. Trafiło do mnie zwłaszcza kazanie „Księdza z Osiedla”, który mówił o tym, jak zapalać innych do Chrystusa i jak sam Chrystus zapala młodych ludzi do wiary. Za rok też tu przyjadę – zapowiedziała dziewczyna.
Podobne refleksje miał 14-letni Igor, który od pięciu lat jest ministrantem. - Moi rówieśnicy mówią, że takie spotkania ich nie kręcą, ale ja chciałem być na „Wake up”. Duże wrażenie zrobił na mnie opening, czyli otwarcie, przygotowanie do spotkania. Gdy usłyszałem śpiew, miałem ciarki. Zrozumiałem, co może mi dać modlitwa. Wrócę do swojego miasta z nowymi znajomościami i przemyśleniami, zwłaszcza dzięki kazaniu „Księdza z Osiedla” – uważał nastolatek z Nasielska, związany z Wojskiem Gedeona.
Inicjatywa ewangelizacyjna „Wake up” będzie kontynuowana.