W Miszewie Murowanym podsumowano letnie rekolekcje oazowe

- Zapatrzeni w ekrany smartfonów i komputerów potrzebujemy odkryć i przeżyć na nowo prawdę o miłości, która jest realna a nie wirtualna – powiedział biskup Piotr Libera w Miszewie Murowanym, w Diecezjalnym Dniu Wspólnoty Ruchu Światło-Życie diecezji płockiej (31 sierpnia 2024 r.). - Kościoła nie budujemy w pojedynkę, ale we wspólnocie – podkreślił hierarcha.   

Miszewo

Punktem wyjścia homilii bp. Piotra Libery była popularna wśród młodzieży piosenka religijna: „Jaka siła jest w splecionych mocno dłoniach, jaką moc ma spojrzenie w ludzkie oczy; jak dobrze jest, gdy ludzi łączy serce, każdy dzień inaczej się toczy”. Hierarcha dodał, że we wspólnocie jest siła także w „bijących w jednym rytmie serc”.

- Prawdziwa wspólnota nie jest kołem ratunkowym, lecz kołem zamachowym. We wspólnotę każdy jej członek musi wkładać swoją energię, inwestować, być kreatywnie obecnym. Gdy ludzi łączy serce odkrywamy, że każdy dzień może mieć Boży smak miłości wplecionej w codzienność. W takim gronie lepiej, mocniej możemy poczuć nie tylko jedność między sobą, ale również przeżyć prawdę o Bogu, który jest doskonałą wspólnotą Trójcy Świętej. Bo stale musimy być świadomi, że Kościoła nie budujemy „w pojedynkę”, ale we wspólnocie – w koinonii – podkreślił bp Libera.

Poprosił uczestników Dnia Wspólnoty, aby „przypatrzyli się swemu powołaniu”. Z pokornego rozeznania powołania chrześcijańskiego wynika, że wielkość i godność uczniów Jezusa nie bierze się z tego, że oto są zgromadzeniem „izby lordów”, konwentem uczonych akademików czy grupą osób trzymających władzę: o prawdziwej wielkości chrześcijanina decyduje to, co odkrył i przeżył każdy, kto chociażby otarł się o Ruch Światło-Życie: Bóg jest miłością i ma wobec ludzi cudowny plan.

- Jak bardzo zapatrzeni wiele godzin w ekrany smartfonów, tabletów, komputerów, potrzebujemy odkryć i przeżyć na nowo prawdę o miłości, która jest realna a nie wirtualna. Jak bardzo my, gromadzący i konsumujący coraz więcej i coraz bardziej zachłanniej, potrzebujemy odkrycia i przeżycia prawdy o tym, że prawdziwa radość bierze się z dawania a nie z brania.  Tego wszystkiego uczymy się i doświadczamy na rekolekcjach oazowych. To wszystko pragniemy przenieść teraz w powakacyjną codzienność - zaakcentował biskup senior.

Podziękował też uczestnikom spotkania za to, że są „żywym świadectwem żywego Kościoła”, że mimo pesymistycznych prognoz, statystyk i „proroków końca Kościoła”, ciągle pokazują, że w Kościele są młodzi ludzie i małżonkowie budujący Domowy Kościół. Stanowią oni „autentyczną wspólnotę kochających Boga i ludzi uczniów Jezusa”.

Na Diecezjalnym Dniu Wspólnoty w Miszewie Murowanym, podsumowującym wakacyjne rekolekcje oazowe, spotkali się członkowie Ruchu Światło-Życie i Domowego Kościoła. W programie najważniejsza była Eucharystia, ze śpiewem Diakonii Muzycznej. Ponadto nie zabrakło tak cennej zawsze godziny świadectw ani tak potrzebnej wszystkim integracji, ze wspomnieniami z rekolekcji wakacyjnych w górach. Co więcej, dziesięciu uczestników spotkania w Miszewie Murowanym podjęło decyzję o przystąpieniu do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

Agapę dla uczestników Dnia Wspólnoty przygotowała parafia pw. św. Anny w Miszewie Murowanym, z proboszczem ks. Piotrem Gadomskim, który jest moderatorem Ruchu Światło-Życie w diecezji płockiej.