W Gliczarowie Górnym trwają rekolekcje oazowe młodzieży z diecezji płockiej

Około 60 młodych ludzi z diecezji płockiej weźmie w tym roku udział w letnich rekolekcjach oazowych. Pierwszy turnus właśnie trwa. To pierwsza oaza po rocznej przerwie, w ubiegłym roku formowali się tylko pełnoletni animatorzy, nie było oazy dla dzieci i młodzieży.

Letnie Rekolekcje Oazy
W Gliczarowie Górnym koło Zakopanego trwa pierwszy z dwóch turnusów oazowych, które są organizowane  dla młodzieży z diecezji płockiej, po rocznej przerwie spowodowanej pandemią. Z jej powodu latem 2020 roku nie odbyły się tradycyjne Oazy dla dzieci i młodzieży.
Nie zrezygnowano jednak z zajęć formacyjnych i integracyjnych. 30 pełnoletnich animatorów Oazy, którzy w ciągu roku prowadziło grupy oazowe w parafiach lub było członkami różnych diakonii, wzięło wtedy udział w dwóch tygodniowych turnusach w Gliczarowie Górnym. Odbyła się też Oaza Modlitwy dla animatorów, którzy nie mogli pojechać do Gliczarowa Górnego.
W tym roku powrócono do tradycyjnych letnich rekolekcji oazowych, jednak zgłosiło się na nie jedynie 60 młodych osób. Przejdą oni formację oazową w czasie dwóch letnich turnusów (4-31 lipca), także w Gliczarowie Górnym. W turnusach uczestniczyć też będzie pięciu księży. 
Zdaniem ks. Marcina M. Kędzi, diecezjalnego moderatora Ruchu Światło-Życie w diecezji płockiej, pandemia osłabiła także wspólnoty młodzieży. Oazowe wspólnoty młodzieżowe nadal działają tylko tam, gdzie księża i animatorzy nie zaprzestali pracy z młodymi ludźmi. Ksiądz moderator uważa, że trzeba „na nowo podjąć solidną pracę formacyjną”. Przydałaby się też „ewangelizacja rówieśników przez młodych ludzi”. Warto wykorzystać potencjał młodzieży, która przystępuje do sakramentu bierzmowania.      
Diecezjanie mogą duchowo, w modlitwie łączyć się z oazowiczami, którzy przebywają w górach. Jak wiadomo, wiara czyni cuda, a w obecnej sytuacji wydaje się, że tylko cud może zmienić obecny stosunek większości ludzi młodych do spraw wiary i Kościoła.