Bp Mirosław Milewski przewodniczył Mszy św. podczas której udzielił posługi akolitatu dwóm alumnom IV roku. Przyjęli ją: Piotr Jurczyński z parafii pw. Świętej Rodziny w Mławie i Paweł Klicki z parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Lekowie.
Jako akolici będą oni nadzwyczajnymi szafarzami Komunii św., będą zanosić ją chorym oraz wspomagać kapłanów podczas Mszy św., oczyszczać naczynia liturgiczne, wystawiać Najświętszy Sakrament do adoracji i chować go (bez udzielania błogosławieństwa).
Bp Milewski stwierdził, że akolici są bardzo potrzebni Kościołowi. Świat potrzebuje ludzi, którzy „będą innym z wiarą i świadectwem nieść Chrystusa Eucharystycznego, szczególnie ludziom chorym”.
- Akolitat jest potwierdzeniem, że jesteście na właściwej drodze do kapłaństwa. Mimo mroku współczesnego świata, w którym przychodzi wam pełnić tę posługę, miejcie tę pewność wiary, że jesteście powołani. Nie wiemy jaka będzie przyszłość seminariów w Polsce i w Płocku. Cieszymy się każdym powołaniem, każdą posługą, a w przyszłości każdym wyświęconym kapłanem – podkreślił biskup pomocniczy.
Podczas Mszy św. homilię wygłosił ks. Wojciech Kruszewski, ojciec duchowny w płockim Seminarium. Podkreślił, że Bóg powołuje uczniów widząc to, co jest ukryte w ich sercach. Jego spojrzenie różni się od perspektywy czysto ludzkiej, zwracającej uwagę tylko na to, co zewnętrzne.
Kaznodzieja przywołał słowa Benedykta XVI, że „Bóg powołuje, aby widzieć więcej”. Będąc blisko Boga, powołani przez Niego powinni dostrzegać Jego obecność tam, gdzie inni jej nie dostrzegają.
Msza św. z obrzędem ustanowienia akolitów zakończyła trzydniowe rekolekcje wielkopostne, które poprowadził ks. Andrzej Kowalski, były ojciec duchowny Seminarium w Toruniu, obecnie proboszcz pw. Matki Bożej Królowej Polski w Toruniu.