Bp Milewski w homilii odwołał się do Ewangelii według św. Mateusza (Mt 8,1-4) - o cudzie uzdrowienia człowieka chorego na trąd. Los takich chorych był tragiczny, zostawali wyłączeni z życia społecznego, izolowani. Ich los był godny pożałowania, gdyż żyli w samotności, ze świadomością nieuchronnej śmierci.
- Człowiek trędowaty, który podszedł do Jezusa, był nie tylko chory fizycznie: targały nim również wyrzuty sumienia. Ten chory na duszy i ciele człowiek czuł, że od Jezusa emanuje niezwykła moc – moc Boża. Pragnął zdrowia, ale pragnął też czystości serca. Był świadomy tego, że potrzebuje podwójnego oczyszczenia. Jezus nie odmówił jego prośbie i dokonał tego – relacjonował kaznodzieja.
Zaznaczył, że bez względu na epokę, grzechy są takie same, ale każdy czas ma też grzechy odrębne: pogarda wobec innych, degradacja środowiska, manipulacje genetyczne, coraz doskonalsze sposoby na aborcję, zażywanie i rozprowadzanie narkotyków, przesadne gromadzenie bogactwa. To „grzechy naszego czasu, wobec których nie można przejść obojętnie”.
Kaznodzieja przytoczył także wypowiedź Grzegorza Markowskiego, lidera zespołu „Perfect”, który w wywiadzie przyznał, że w życiu pamięta o dziesięciu przykazaniach i że pomaga mu spowiedź – „oczyszczanie duszy z ułomności i słabości”.
- Jeśli nie będziesz starać się „trzymać” Dekalogu, jeśli nie będziesz regularnie się spowiadał, stracisz poczucie grzechu. A gdy to się stanie, nigdy nie oczyścisz się ze współczesnych „trądów”, które nas otaczają i często osaczają, czyniąc bezwolnymi – powiedział bp Milewski.
Zaznaczył, że Jezus u ewangelisty Mateusza, poruszony litością wobec człowieka chorego na trąd, zbliżył się do niego i wyciągnął swoją rękę, aby go dotknąć i oczyścić. Taki sam gest wykonuje wobec ludzi, zachęcając ich do podejścia do konfesjonału, przeproszenia za grzechy, oczyszczenia serca i duszy.
Bp Milewski w czasie Mszy św. dokonał poświęcenia odnowionych elementów kościoła parafii św. Bartłomieja w Szyszkach (zbudowanego w XIX w., a konsekrowanego na początku XX w. przez bł. abp. Antoniego J. Nowowiejskiego), w tym chrzcielnicy, stacji drogi krzyżowej, konfesjonałów.
- Odnowienie kościoła, to nasze votum za powołania kapłańskie: w ciągu ostatnich 16 lat mieliśmy trzy powołania do kapłaństwa. O powołania modlimy się w naszej parafii każdego dnia – powiedział proboszcz ks. kan. Bogdan Adamowicz. Dodał też, że przeprowadzone remonty były możliwe dzięki zaangażowaniu parafian „na których zawsze można liczyć”.