Mszy św. w intencji duchownych związanych z Kapitułą Katedralną Płocką przewodniczył bp Mirosław Milewski. Zaznaczył, że zmarli biskupi, prepozyci, prałaci i kanonicy Kapituły Katedralnej Płockiej przez lata modlili się w tych samych stallach, w prezbiterium bazyliki katedralnej.
- Pamięć i modlitwa – te dwa słowa szczególnie nam dzisiaj towarzyszą. Nie chcemy o tych duchownych zapominać. To nasz duchowy obowiązek, aby się za nich modlić. Modlitwa, to też uczynek miłosierdzia wobec zmarłych - podkreślił prepozyt Kapituły Katedralnej Płockiej.
Podczas Mszy św. kazanie wygłosił ks. kan. Stefan Cegłowski, proboszcz parafii katedralnej, kanonik gremialny Kapituły Katedralnej Płockiej, sekretarz tego gremium: - Bóg jest miłosierny, ale i sprawiedliwy. W tym życiu nie uda się nam samemu zbawić, bo często chcemy wypełniać wolę swoją, a nie wolę Bożą. Gdy będziemy wypełniać wolę Bożą, wówczas dojdziemy do królestwa Niebieskiego – stwierdził kaznodzieja.
Odwołał się do obrazu cmentarzy w dzień Wszystkich Świętych, kiedy widać wiele zapalonych świateł. Zaznaczył, że warto zapalić też „światło swojej duszy”. Człowiek wierzący zapala je od miłosiernego Boga.
Uczestnicy Mszy św. w katedrze odmówili także Litanię do Krwi Pańskiej.
Po zakończeniu Mszy św. duchowni przeszli do krypty katedralnej, w której znajdują się nagrobki czterech biskupów. Są to: bp Michał Nowodworski (1831-1896) – biskup płocki w latach 1889-1896, Tadeusz Paweł Zakrzewski (1883-1961) - biskup płocki w latach 1946-1961, bp Bogdan Marian Sikorski (1920-1988) - biskup płocki w latach 1964-1988, bp Piotr Dudziec (1906-1970) - biskup pomocniczy w Płocku w latach 1950-1970.
Wspólnie pomodlono się w miejscu, które jest otwarte dla wiernych i zwiedzających w pierwszych dniach listopada, w związku z uroczystością Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym.