Bp Mirosław Milewski powiedział do wiernych w Pułtusku, że święci archaniołowie Michał, Gabriel i Rafał to wyjątkowi posłańcy Pana Boga.
- Anioł, to nie jest bynajmniej infantylna figurka o wyglądzie kobiety, z długimi włosami, w niebieskiej sukience czy odwrotnie - złowrogiego mężczyzny z mieczem. Aniołowie mają do spełnienia konkretną funkcję - zawsze mówią o czymś ważnym. Są jakby żołnierzami Pana Boga, przychodzą, przekazują meldunki z nieba, mają misję do wypełnienia, pojawiają się i znikają. „Arch-aniołom” Bóg powierza zadania specjalne – nauczał biskup.
Przypomniał, że archanioł Michał walczy z szatanem, siewcą zła, archanioł Gabriel jest tam, gdzie rozstrzygają się dzieje ludzkości, a archanioł Rafał mocą Boga dokonuje uzdrowień na duszy i ciele, to „Anioł Stróż”.
- Rola trzech archaniołów jest niezwykła: Michał broni nas od mocy złego, Gabriel przynosi nam dobrą nowinę, Rafał zaś bierze nas za rękę i idzie z nami w naszej wędrówce przez życie. Warto się z nimi zaprzyjaźnić, odkryć w sobie na nowo serce dziecka, aby zobaczyć ich w zabieganej codzienności. Dzisiejsze anielskie święto powinno nas zachęcić do spojrzenia w niebo, w to, co ponad nami. Przecież to stamtąd nadchodzą Boży posłańcy – podkreślił hierarcha.
Zaakcentował, że w życiu przenikają się te dwie rzeczywistości: boska i ludzka, świat duchowy i świat materialny. Gdy Jezus powołuje na ucznia Natanaela (J 1,47-51) – już go zna, ponieważ widział go pod drzewem figowym. Być może Natanael stojąc pod drzewem modlił, zastanawiał nad życiem, walczył z grzechem. Gdy człowiek stoi „pod drzewem figowym” Bóg mu się przygląda. On zna każdego, przychodzi z pomocą, oświeca każdego, kto szuka Go w szczerości serca.
Kaznodzieja przypomniał, że niedawno w jednym z przedszkoli w Polsce zdjęto krzyże - bo przeszkadzały jednemu z rodziców. Za krzyżami ujęli się inni rodzice - i krzyże powróciły na swoje miejsce. Poprosił młodzież, która miała przyjąć sakrament bierzmowania, o szacunek do krzyża Chrystusowego.
- Sakrament bierzmowania ma was ściślej zjednoczyć z Chrystusem i Jego Kościołem. Podobnie jak chrzest św. - bierzmowanie przyjmujemy tylko raz w życiu. Nie wymaże się go z duszy, nie zetrze gumką. Przed każdą i każdym z Was stoi zadanie, by po bierzmowaniu swoim życiem i modlitwą potwierdzać wiarę w krzyż Chrystusowy i w swoje chrześcijaństwo - powiedział bp Milewski.
Bp Mirosław Milewski dokonał wizytacji parafii pw. św. Stanisława Kostki w Pułtusku, która powstała w 1977 r. Jej świątynia parafialna ma 483 lata – kościół, który nosi tytuł Świętego Krzyża (konsekrowany w roku 1539) był kościołem filialnym kolegiaty pułtuskiej. Proboszczem parafii jest ks. kan. Janusz Zdunkiewicz.