Mszy św. przewodniczył ks. kan. Andrzej Redmer, dziekan dekanatu zakroczymskiego i diecezjalny duszpasterz związków nieregularnych. Witając wszystkich zaznaczył, że spotkania tego rodzaju są okazją do wymiany podobnych doświadczeń życiowych i dostrzeżenia działania Boga w życiu małżeńskim i rodzinnym, naznaczonym czasem trudnościami.
Kazanie głosił ks. dr Wojciech Kućko, diecezjalny duszpasterz rodzin, pracownik Wydziału Studiów nad Rodziną UKSW w Warszawie i Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku. Rozpoczął od przywołania Słowa Bożego z dnia, które podejmowało temat relacji życia małżeńskiego oraz kwestię ich kontynuacji po śmierci. Ks. Kućko zaznaczył najpierw, że Ewangelista Łukasz objawia miłosierne, pełne Bożej wszechmocy i ludzkiego współczucia oblicze Ojca. Ten uczeń św. Pawła przekazuje opowieści o Bożej cierpliwości względem człowieka: miłosiernym Samarytaninie, zagubionej owcy, drachmie i zagubionym synu, Dobrym Łotrze.
– W takim kluczu czytamy także Jezusową odpowiedź na pytanie o prawo lewiratu, postawione przez saduceuszy – mówił duszpasterz. – Jezus uświadamia hipokryzję tych uczonych w Prawie, którzy cały sens życia upatrywali jedynie w rzeczywistości ziemskiej, kwestionując znaczenie zmartwychwstania i wszechmoc Boga, który ma moc nie tylko ożywiać umarłych, ale jest dawcą życia człowieka od poczęcia, życia, które się nie kończy. Dodał, że wszystkie nasze ziemskie relacje: małżeńskie, rodzinne, matczyne, ojcowskie, synowskie, koleżeńskie, odnajdą właściwe dopełnienie i sens dopiero w Królestwie Bożym. Udane i nieudane relacje z ludźmi, błędy popełnione na drodze życia małżeńskiego i rodzinnego objawią właściwą istotę podczas spotkania z Bogiem twarzą w twarz. Jezus nie przekreśla znaczenia relacji ziemskich, ale sytuuje je w perspektywie podstawowej więzi miłości z Ojcem niebieskim.
Ks. Kućko przywołał także postać patrona dnia, św. Klemensa, trzeciego następcy św. Piotra. Ten czwarty w historii Kościoła papież miał słyszeć na własne uszy nauczanie apostolskie, a skazany na śmierć został rzucony z przyczepioną kotwicą do morza w okolicach dzisiejszego Krymu. W IX w. jego relikwie przenieśli do Rzymu dwaj święci bracia Cyryl i Metody i złożyli ze czcią w rzymskiej bazylice pod jego wezwaniem (San Clemente) niedaleko Koloseum. – Przywołuję tę postać, bo bardzo sugestywny jest opis jego śmierci – mówił duszpasterz rodzin.
- Kotwica zabrała na dno morza ciało Klemensa, które potem cudownie wypłynęło. Czasem doświadczenia życia mogą nas przygnieść, nawet topić to, co było jeszcze możliwe. Chrystus pokazuje nam, że jest jednak w życiu nadzieja. List do Hebrajczyków zachęca: „Trzymajmy się jej jako bezpiecznej i silnej kotwicy duszy, [kotwicy], która przenika poza zasłonę, gdzie Jezus poprzednik wszedł za nas, stawszy się arcykapłanem na wieki na wzór Melchizedeka (Hbr 6, 19-20).
Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu uczestnicy mieli okazję indywidualnej rozmowy z kapłanami, aby w czasie rozeznawania móc wyjaśnić wątpliwości i szukać znaków Bożej obecności w sytuacji ich życia małżeńskiego i rodzinnego.
Podczas konferencji „Radości i obawy życia rodzinnego osób żyjących w związkach nieregularnych w świetle adhortacji «Amoris laetitia»” ks. dr Wojciech Kućko podkreślił, że osoby te, jak wszyscy chrześcijanie, mają swoje dylematy moralne i potrzebują towarzyszenia w formacji ich sumień. Jeśli nie mogą korzystać w pełni z sakramentu pokuty, to mogą poddawać się pewnemu rodzajowi kierownictwa duchowego oraz namawiać swoich duszpasterzy do takiej formy towarzyszenia ich rozwojowi duchowemu.
Ks. Kućko odwołał się do rozdziału siódmego adhortacji papieża Franciszka „Amoris laetitia”, proponując zebranym refleksję na temat wychowania dzieci. – Papież zadaje nam wszystkim pytanie: „Gdzie są nasze dzieci?” Czy znamy świat, w którym żyją, czy wiemy, z jakich mediów korzystają? – zastanawiał się ks. Kućko. Podkreślił ponadto, że to rodzice są pierwszymi wychowawcami dzieci, którzy zlecają niejako pomoc w wychowaniu szkole i Kościołowi. Nikt ani nic nie może zastąpić rodziców w dziele wychowania, zwłaszcza właściwej edukacji seksualnej, której promotorem jest także papież Bergoglio.
Ważnym i wzruszającym momentem były świadectwa czworga osób żyjących w związkach nieregularnych, które wyraziły swoje radości, związane z codziennym odkrywaniem działania Boga w życiu oraz opowiadały o różnych formach ich aktywnego zaangażowania w życie wspólnot parafialnych, w których mieszkają. Wyrażały także swoje obawy, gdyż nie zawsze spotykają się ze zrozumieniem swojej sytuacji ze strony wierzących, żyjących w regularnych związkach małżeńskich.
Spotkanie zakończyło się poczęstunkiem na plebanii parafii nowodworskiej, który był czasem rozmowy i wymiany myśli.
W dniu skupienia wzięło udział kilkadziesiąt osób z diecezji płockiej oraz duszpasterze parafii Nowy Dwór Mazowiecki: ks. Andrzej Redmer i ks. Sławomir Ambroziak, jak również kapłani odpowiedzialni za rejony duszpasterstwa związków nieregularnych: ks. Sławomir Kowalski z Mławy oraz ks. Tomasz Markowicz z Płońska.
Pierwszy diecezjalny dzień skupienia odbył się w Nowym Dworze Mazowieckim w listopadzie 2018 r. z udziałem ks. biskupa Mirosława Milewskiego. Od 2018 r. w diecezji płockiej działa siedem rejonów duszpasterstwa osób żyjących w związkach nieregularnych. W każdym z nich organizowane są nabożeństwa wokół obrazu Matki Bożej Rozwiązującej Węzły.
Ks. Wojciech Kućko