Z dniem 31 grudnia 2024 roku, po ponad 16 latach, pracę w Kurii Diecezjalnej w Płocku kończy rzecznik prasowy dr Elżbieta Grzybowska. czytaj więcej
Betlejemskie Światło Pokoju jest już w Płocku. Z Wiednia do Płocka przywiózł je Patrol z 15. Płockiej Wodnej Drużyny Wędrowniczej „Keja” Hufca ZHP Płock: - Życzmy sobie nawzajem, aby nasze serca stawały się Betlejem. Niech Boże Dziecię obdarzy świat pokojem - zwrócił się do płocczan biskup pomocniczy Mirosław Milewski.... czytaj więcej
Biskup płocki Szymon Stułkowski osobiście przekazał medal „Benemerenti in Opere Evangelizationis” - „Za zasługi w Dziele Ewangelizacji” - ks. prał. Wiesławowi Morawskiemu, który przez kilkadziesiąt lat był misjonarzem w Brazylii. Obecnie rezyduje on w parafii N. Senhora de Belem w Brazylii. czytaj więcej
Parafia pw. św. Małgorzaty Antiocheńskiej w Rokiciu przyjęła relikwie patronki: - Każdy człowiek ma pozostać na swoim miejscu, ale żyć inaczej. Ma kierować się sprawiedliwością. Ma być miłosierny. Ma mieć odnowione serce - powiedział w Niedzielę Gaudete biskup Mirosław Milewski, który 15 grudnia 20024 r. wprowadził rel... czytaj więcej
Media społecznościowe >>
DIECEZJA PŁOCKA
@DiecezjaPlockaWydział Duszpasterski
@Duszpasterski PłockWydział ds. Rodzin
@Duszpasterstwo Rodzin Diecezji PłockiejWydział Katechetyczny
@Katecheza PłockNowa Ewangelizacja Płock
@Nowa Ewangelizacja PłockKonferencja Episkopatu Polski
@Konferencja Episkopatu PolskiObraz Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej w Sadłowie namalowany został w 1904 r. przez ur. w 1849 r. w Warszawie Stanisława Zarzeckiego. Parafia Sadłowo nie była jedyną na terenie diecezji płockiej, do której Zarzecki malował obrazy. Z pewnością artysta ten współpracował również z parafią Bożewo i Szczutowo. Skąd jednak pomysł, aby w Sadłowie na początku XX w. umieścić w głównym ołtarzu obraz poświęcony Matce Bożej, gdzie wcześniej był obraz św. Tekli?
Rozpoczynamy czas Adwentu, a z nim Nowy Rok kościelny. W minionym już czasie, śledziliśmy słowa i czyny Jezusa spisane przez św. Marka. Jezus nauczał w przypowieściach, uzdrawiał chorych, wyzwalał z opętania, odpowiadał uczonym w Piśmie, formował wybranych przez siebie dwunastu uczniów. Mogliśmy mieć wrażenie, że dobrze Go poznaliśmy. Od dzisiaj, a więc od początku Nowego Roku kościelnego, w misterium Jezusa, misterium naszego zbawienia, będzie nas wprowadzał św. Łukasz.
Słuchamy słów Jezusa skierowanych do tłumu, który tworzą ludzie chorzy, kalecy, dotknięci wszelkiego rodzaju fizycznymi i duchowymi nieszczęściami (Mt 4,23). Jezus patrzy na nich z miłością (Mt 9,36). Patrzy oczami pełnymi współczucia na przygniecionych ciężarem życia, stojących na progu rozpaczy, chorych, kalek, bez nadziei na jutro, bez pracy, dotkniętych wszelkiego rodzaju biedą, celników i grzeszników. Co Jezus mówi widząc ich?
Wszyscy wiedzą, że Karol Wojtyła urodził się w Wadowicach (kiedyś Rynek 2, dziś ul. Kościelna 7), gdzie mieszkał aż do osiągnięcia wieku dojrzałości. Niektórzy wiedzą również to, że w 1938 roku wraz z ojcem przeprowadził się do Krakowa (ul. Tyniecka 10), a po jego śmierci zamieszkał u rodziny Kaczorowskich przy ul. Felicjańskiej 10. Powszechnie wiadomym jest również to, że Karol Wojtyła w Krakowie mieszkał aż do wyboru na Stolicę Piotrową. Przez długie lata zamieszkiwał w domu arcybiskupów krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3. Nieliczni natomiast wiedzą o tym, że Karol Wojtyła miał dom, gdzie spędzał swoje zimowe urlopy, choć nie tylko. Ten dom, to dom zakonny sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego na Jaszczurówce, w którym wielokrotnie odwiedzałem s. Teresę Batogowską (1927-2023), która siadając w pokoju, w którym przez 16 lat zatrzymywał się Karol Wojtyła, tak snuła swoją opowieść: